Fitoreksja
Każdy z nas żyjąc w świecie zdominowanym przez media, narzucającym pewne wzorce i schematy, w mniejszym lub większym stopniu dał się owładnąć szaleństwu z tym związanym. Różnego rodzaju diety, ćwiczenia, odmawianie sobie małych i większych przyjemności, sprawdzanie składu na etykietach...
To wszystko jest spowodowane dążeniem do ideału, który narzuca nam społeczeństwo. W niektórych przypadkach okazuje się to bardzo skrajne i jak każda skrajność - niebezpieczne. Począwszy od dobrze nam znanego wzorca chudej kobiety, który narzuciły wybiegi mody i tym samym spowodowały miliony chorych na anoreksję dziewczyn i kobiet, aż po dość nowe zjawisko określane mianem fitoreksji. Czym jest i czy rzeczywiście jest niebezpieczna?
Czym jest fitoreksja?
Fitoreksja, inaczej określana fitnessomanią czy fitmanią to zaburzenie psychiczne odznaczające się przesadnym dbaniem o sylwetkę, dążeniem do „idealnego” ciała. Osoby na nią cierpiące nieważne, jak dobrze wyglądają, zawsze będą uważać, że do ideału im daleko.
Fitoreksję można zaklasyfikować do dysmorfofobii (ang. Body Dysmorphic Disorder, BDD) czyli grupy zaburzeń psychicznych polegających na braku satysfakcji z własnego wyglądu.
Przyczyny fitoreksji
Przyczynami fitoreksji są już wcześniej wspomniane wzorce narzucone przez otoczenie, przez media. Szczególnie narażone na taki wpływ są osoby z niskim poczuciem własnej wartości, czy też te, które w młodości miały problemy z akceptacją w grupie rówieśniczej.
Zobacz również:
Objawy fitoreksji
Fitoretyk ciągle myśli o swoim ciele oraz o tym jak ono się prezentuje. Uważnie przypatruje się każdej części ciała w lustrze, porównuje je do narzuconych przez otoczenie, bądź przez samego siebie ideałów. Problemem jest fakt, iż osoba taka zawsze znajduje u siebie jakieś mankamenty.
Fitoretyk ciągle zwiększa dawkę ćwiczeń myśląc, że te które wykonuje nie są wystarczające. Bóle mięśni, stawów, choroby nie są dla takiej osoby sygnałem do zaprzestania ćwiczeń. Dzieje się tak dlatego, iż osoba z fitoreksją bez swoich ćwiczeń czuje się poniekąd jak po odstawieniu czegoś, od czego jest się uzależnionym.
Ponadto zauważalne jest zmniejszenie porcji żywieniowych. Nie chodzi tutaj o zmniejszenie ich kaloryczności, o zastąpienie niezdrowych produktów tymi zdrowszymi, a jedynie o zminimalizowanie ilości przyjmowanych pokarmów. Jest to przy zwiększonym wysiłku fizycznym (a tutaj właśnie o takim mowa) dość niebezpieczne.
Skutki uboczne fitoreksji
Osoba, która w wysokim stopniu obciąża swój organizm, jednocześnie pozbawiając go wartości odżywczych musi liczyć się z tym, że wcześniej czy później zaczną towarzyszyć jej jakieś dolegliwość. Przykładem mogą być zaburzenia hormonalne, brak miesiączki u kobiet, spadek libido u mężczyzn, czy zmiany w układzie kostno-stawowym.
Czy fitoreksja to choroba? A może jedynie silna potrzeba pięknego ciała. Czym by nie była, wszyscy powinniśmy pamiętać, że skrajność w każdej dziedzinie naszego życia jest zła! Dopóki wszystko będziemy robić z umiarem, żadne problemy nie powinny się pojawić. Przede wszystkim starajmy się słuchać naszego ciała, nie obciążajmy go do granic możliwości.
Aleksandra Duda
Komentarze do: Fitoreksja