Grzeczna dziewczynka

witam
ja rowniez jestem niesmiala mam 21 lat studiuje wiec jak wiekszosc moich rowiesnikow powinnam imprezowac ale tego nie robie poniewaz wiem ze tam spotkam nowych ludzi a to sprawie ze nie potrafie nic powiedziec. nie wygladam jak miss swiata ale rowniez nie jestem brzydka, jeszcze nie mialam zadnego chlopaka. nie w tym problem ze nie chcieli ale ja za kazdym razem blokowalam nie chcialam zeby mnie poznali i powiedzieli ,,ona jest nudna" to by bylo dla minie gorsze niz jakby wogole nie byli zainteresowani. czuje sie bardzo samotna. mam grono przyjaciul male ale jest, z niemi tez rozmawiam o blahych rzeczach bo nie umiem sie otworzyc. nawet przed rodzicami udaje ta ,,grzeczna" dziewczynke ktora chca widziec. gdy pokaze im jak sie naprawde czuje to dla nich katastrofa bo jak moge miec zly humor, przeciez jestem idealna: dobrze sie ucze, nie szwedam sie wieczorami, dla nich to sie tylko liczy. chcialabym sie zmienic ale nie wiem jak, a zyc jak dotychczas nie chce. wiec co mam zrobic?

Rady z autopsji:
1. Powtarzaj sobie tak często, jak o będzie konieczne, że ŻYJĘ SIĘ TYLKO RAZ.
2. Staraj się postepować zgodnie ze swoimi zasadami, nie musisz się zmieniać tylko dlatego, że inni tak robią.
3. Każdy z nas potrafi być nudny i ciekawy to zależy od wielu czynników m.in od nas samych.
4. Są ludzie którzy moga mowić wszystkim o wszystkim, a są tacy którzy więcej słuchają niz mówią-czyż to nie paradoks.
4. NIE BÓJ SIĘ ZMIAN Może zacznij od typowo kobiecej zmiany odwarz się na bluzkę takiego koloru, którego nie masz w szafie (wbrew pozorom wydaje sie to płytkie, ale naprawde przynosi efekty i chęc kolejnego przełania dawnej siebie).
5. BĄDŹ SOBĄ-to najważniejsze, być szczęśliwym człowiekiem.