Hipertymezja, czyli superpamięć
Powiedzenie nigdy nie zapominam nabiera innego znaczenia, gdy pomyślimy o osobach mogących pochwalić się pamięcią absolutną. Choć wydaje się to niemal niemożliwe, to na świecie istnieje garstka osób, które pamiętają każdy szczegół ze swojego życia. Doskonała pamięć, choć z pozoru wydaje się być godna pozazdroszczenia, może być jednak wielkim ciężarem.
O ile nietrudno jest nam sobie przypomnieć, co robiliśmy wczoraj wieczorem i co zjedliśmy dziś na śniadanie, o tyle przypomnienie sobie tego, co robiliśmy 17 maja 2005 roku przerasta już możliwości większości z nas. Istnieją jednak ludzie dla których nie stanowi to większego problemu. Potrafią powiedzieć, jaki dzień tygodnia wypadał danego dnia, co wtedy robili, a także jakie informacje podawały wówczas media. Zjawisko to nazywane jest przez naukowców hipertymezją lub ponadprzeciętną pamięcią autobiograficzną. Ta nietypowa przypadłość pozostaje jak do tej pory jedną z największych tajemnic współczesnej medycyny.
Pierwszym, a zarazem najbardziej znanym przypadkiem dotknięcia tą chorobą jest Jill Price. Amerykanka w 2000 roku wysłała wiadomość w której opisała swoją przypadłość do Jamesa McGaugh z University of California w Irvinie. Jej pierwsze wspomnienia dotyczą okresu, gdy miała 5 lat. Szczegółowo pamięta wszystkie kolejne wydarzenia począwszy od 5 lutego 1980 roku. Choć pozornie wydaje się to niegroźne, a niektórzy uznaliby nawet, że posiadanie tej niecodziennej zdolności za niezwykły dar, to pojawiające się mimowolnie wspomnienia przytłaczają kobietę i znacznie utrudniają jej normalne funkcjonowanie.
Przez kolejnych pięć lat kobieta była poddana badaniom, które miały na celu wyjaśnienie fenomenu jej pamięci. McGaugh przeprowadził na niej szereg testów psychologicznych i wypytywał kobietę o wydarzenia z konkretnych dni w przeszłości. Price potrafiła bezbłędnie opisać, co robiła w poszczególne dni, a trafność jej wspomnień potwierdziły zapiski z prowadzonego przez nią skrupulatnie dziennika.
Ponadto kobieta potrafiła w ciągu zaledwie 10 minut określić, kiedy w latach 1980-2003 wypadały Święta Wielkanocne. Zaledwie w przypadku jednego roku pomyliła się o dwa dni. McGaugh i jego współpracownicy stwierdzili, że Amerykanka w przeciwieństwie do osób dotkniętych autyzmem i posiadających niezwykłe uzdolnienia pamięciowe, nie przelicza dni „w głowie”. Osoby dotknięte autyzmem potrafią bowiem obliczyć dokładnie daty na przestrzeni 40 tysięcy lat, a wspomnienia kobiety sięgają jedynie do 1980 roku.
Mimo przeprowadzenia wielu badań i testów, nie wyjaśniono jednak do końca dlaczego kobieta posiada tak doskonałą pamięć autobiograficzną. Dokładne zbadanie zjawiska hipertymezji umożliwia między innymi brak wyspecjalizowanych i wystandaryzowanych metod testowych. Testy, którym została poddana Price przeznaczone są do diagnozy pacjentów z zaburzeniami pamięci. Skutkowało to pojawieniem się tak zwanego efektu sufitowego – kobieta wykonywała bezbłędnie określone zadanie, nie wykorzystując przy tym w pełni swoich możliwości.
Zobacz również:
Innym badanym przypadkiem jest dwudziestoletni HK, który ma doskonałą pamięć autobiograficzną i pamięta każdy swój dzień począwszy od trzynastego roku życia. Mężczyzna ten cierpiał na retinpatię wcześniaczą w wyniku której stracił wzrok. Od 2012 roku obserwuje go zespół pod kierunkiem Brandona Ally'ego z Vanderbilt University w Nashville.
Podobnie, jak w przypadku Jill Pirce u HK wspomnienia pojawiają się mimowolnie i za każdym razem są żywe oraz bogate w doznania zmysłowe. W jego przypadku dominują zapachy, odgłosy i odczucia, natomiast u kobiety dominują „przesuwające się” niczym film obrazy. W obu przypadkach niezwykła pamięć autobiograficzna nie łączy się jednak z ponadprzeciętnym poziomem inteligencji i zdolnościami do pamięciowego przyswajania wiedzy. Co więcej, Pirce nigdy nie była najlepszą uczennicą, a największe problemy sprawiało jej... zapamiętywanie dat i wydarzeń historycznych.
Badacze z Nashville poddali HK rezonansowi magnetycznemu, a uzyskany obraz porównali ze skanami mózgów 30 młodych mężczyzn u których nie wstępuje zjawisko hipertymezji. Okazało się, że HK posiada mniej istoty białej i szarej w porównaniu z grupą kontrolną. Badacze dostrzegli także inne różnice w budowie mózgu. U HK prawe ciało migdałowe było o 20 procent większe niż u pozostałych mężczyzn, a część podkorowych struktur mózgowych była mniejsza w stosunk do ogólnej masy mózgu.
Wiadomo, że ciało migdałowe jest częścią układu limbicznego i odpowiada przede wszystkim za emocjonalne przetwarzanie informacji. Jądro migdałowe łączy ze sobą określone wydarzenia i bodźce emocjonalne, dlatego jego upośledzenie powoduje poważne upośledzenia. Należy łączyć to ze znanym od dawna faktem, mówiącym o tym, że znacznie lepiej zapamiętujemy i przywołujemy z pamięci informacje, którym towarzyszą silne emocje.
Zdaniem Ally'ego i jego współpracowników to właśnie ciało migdałowe jest decydujące jeśli chodzi o pojawienie się zjawiska hipertymezji. Uważają oni, że „doładowuje” ono emocjami osobiste doświadczenia HK. Dlatego też są one efektywniej zapamiętywane i przywoływane niż w przypadku innych ludzi. Nie wiadomo jednak, czy te odkrycia można odnieść także do innych osób dotkniętych tą przypadłością. W związku z tym, że mózg mężczyzny przez lata przystosowywał się do ślepoty, część anomalii neurologicznych może być związana właśnie z tym faktem.
Kolejne badania, tym razem na większej grupie osób, przeprowadził McGaugh. Postanowił wykorzystać autorską procedurę testową do uzyskania bardziej rzetelnych informacji o mechanizmie leżącym u podstaw pamięci absolutnej. Zlezienie grupy kontrolnej nie było większym problemem, ponieważ po opublikowaniu wyników badań na Jill Price zgłosiło się do niego blisko 100 osób, twierdzących, że cierpią na tę przypadłość.
McGaugh wraz z zespołem wybrał 10 osób z hipertymezją. Badacze wykonali wywiad telefoniczny, a następnie zaprosili grupę do laboratorium, gdzie postanowili zbadać pamięć wybranych osób w bardziej szczegółowy sposób. Uczestników badania, podobnie jak KH, poddano też badaniu rezonansem magnetycznym.
Wyniki porównano z rezultatami uzyskanymi przez osoby z grupy kontrolnej. W przeciwieństwie do badań przeprowadzonych przez zespół Ally'ego, McGaugh nie znalazł zmian w ciałach migdałowych uczestników badania. Dostrzeżono natomiast zmiany w aż dziewięciu obszarach mózgu w porównaniu z grupą kontrolną. Większość zmian dotyczy korowych obszarów mózgowych, takich jak dolny i środkowy zakręt skroniowy oraz biegun skroniowy. Według wcześniejszych badań obszary te odgrywają ważną rolę w przypadku pamięci autobiograficznej.
Naukowcy dostrzegli też podobieństwa pomiędzy uczestnikami grupy badawczej. Wielu z nich jest leworęcznych. Ponadto niemal wszyscy charakteryzują się skłonnością do zachowań kompulsywnych. Charakterystyczne jest kolekcjonowanie określonych rzeczy i układanie ich według skomplikowanych reguł. Badani zabierali między innymi płyty CD i zabawki z dzieciństwa.
W dalszym ciągu nie wiadomo jednak, czy zaobserwowane zamiany neurologiczne są przyczyną hipertynezji, czy też wynikiem adaptacyjnych możliwości mózgu. Możliwe, że wątpliwości te zostaną rozwiane dzięki kolejnym badaniom, które planuje przeprowadzić McGaugh. Tym razem grupą badawczą mają być dzieci dotknięte tą przypadłością.
Autor:
Karolina Kociołek
Komentarze do: Hipertymezja, czyli superpamięć