Jak nauczyć się myśleć pozytywnie?

Optymizm i siła pozytywnego myślenia to niezwykłe umiejętności. Dzięki nim potrafimy dojrzeć w każdej, nawet najtrudniejszej przeszkodzie jakąś szansę. Jesteśmy silni, uśmiechnięci, praktycznie nic nie jest w stanie wprowadzić nas w stan depresyjny. Sceptycy powiedzą, że to nieosiągalne. Ale z optymizmem wcale nie trzeba się urodzić,  każdy może nauczyć się myśleć pozytywnie!

Aby nauczyć się myśleć pozytywnie przede wszystkim musimy tego chcieć! Zaraz po wstaniu z łóżka, zamiast marudzić, że się nie wyspaliśmy, że za oknem pada, wieje, zbyt mocno świeci słońce lub ptaki zbyt głośno ćwirkają, musimy skupić na pozytywach. Przypomnieć sobie, co miłego spotkało nas poprzedniego dnia, co udało nam się osiągnąć, pomyśleć o czymś przyjemnym, np. o miło wspominanych wakacjach, czy o naszych bliskich.

Nasze codzienne zadania powinniśmy łączyć z sukcesami, dzięki czemu ich realizacja stanie się dla nas mniej uciążliwa, a nawet przyjemna, bo będziemy wiedzieć, ze jest drogą do wymarzonego celu. Musimy otaczać się ludźmi optymistycznymi i pozytywnie nastawionymi do świata. Zadziałają na nas jak elektrownie, to dzięki nim nabierzemy energii do pracy i działania.

Jest to trudna rzecz, ale koniecznie musimy nauczyć się asertywności. Wykonując rzeczy, których nienawidzimy, a baliśmy się odmówić, wypalamy się psychicznie, a świadomość, że inni wiedzą o naszym braku asertywności i to wykorzystują, działa negatywnie na nasze samopoczucie.

Dodatkowo, powinniśmy codziennie znaleźć chociaż chwilę tylko dla siebie: iść na spacer, wziąć odprężającą kąpiel, obejrzeć ulubiony film, przeczytać książkę - nic nie doda nam takiego powera, jak czynności, które sprawiają nam przyjemność.

Skupiaj się na swoich zaletach, a nie wadach. Staraj się znaleźć w sobie coś wyjątkowego, coś co ci się podoba, dzięki czemu wyróżniasz się z tłumu – pozytywne nastawienie do siebie zaowocuje dobrym nastawieniem do świata. Każdą porażkę powinniśmy traktować nie jak osobistą klęskę, ale jak lekcję życia i wyciągnąć z niej wnioski na przyszłość. Pamiętając, że człowiek, który nigdy się nie potknął zmierzając do celu to ten, który wcale nie próbował do niego dojść.

Zawsze stawiaj czoło problemom i nie odkładaj ich rozwiązania na później, bo sprawią, że poczujesz się nimi przytłoczony. Stawiaj sobie na początku małe, osiągalne cele, dzięki temu, sukcesy związane z ich realizacją dodadzą ci siły i pewności siebie.

Na pozytywne myślenie ma również wpływ aktywność fizyczna. Podczas ćwiczeń z organizmu uwalniane są endorfiny, czyli hormony szczęścia. Zadbaj również o zdrową dietę. Unikaj ciężkostrawnych potraw, które zalegają w żołądku, bo twoje samopoczucie fizyczne, przeniesie się na kondycję psychiczną. Od czasu do czasu zjedz czekoladę, której duża zawartość magnezu wpływa na myślenie. Jednak nie przesadzaj ze słodyczami, wyrzuty sumienia po zjedzeniu dużych ilość wprowadzą Cię w stan przygnębienia. I przede wszystkim ciesz się drobnymi rzeczami, dzięki czemu będziesz zawsze pozytywnie nastawiony do świata.

Na koniec anegdota, która dosadnie obrazuje, co się z nami dzieje, gdy zbyt długo zamartwiamy się: „Psycholog podczas wykładu na temat zarządzania stresem przeszedł się po sali. Gdy podniósł szklankę z wodą, wszyscy pomyśleli że zaraz zada pytanie "czy szklanka jest w połowie pusta czy pełna". Zamiast tego, z uśmiechem na ustach, zapytał "ile waży ta szklanka?". Odpowiedzi były różne, od 200 g do 0,5 kg. Psycholog odpowiedział: "Nie jest istotne ile waży ta szklanka. Zależy ile czasu będę ją trzymał. Jeśli potrzymam ją minutę to nie problem. Gdy potrzymam ją godzinę, będzie mnie boleć ręka. Gdy potrzymam ją cały dzień, moja ręka straci czucie i będzie sparaliżowana. W każdym przypadku szklanka waży tyle samo, jednak im dłużej ją trzymam tym cięższa się staje. Kontynuował: "Zmartwienia i stres w naszym życiu są jak ta szklanka z wodą. Jeśli o nich myślisz przez chwilę nic się nie dzieje. Jeśli o nich myślisz dłużej, zaczynają boleć. Jeśli myślisz o nich cały dzień, czujesz się sparaliżowany i niezdolny do zrobienia czegokolwiek. Pamiętaj by odłożyć szklankę."

Beata Marcinowska