Artykuł opublikowany w najnowszym wydaniu Journal of the American Academy of Child and Adolescent Psychiatry zwraca uwagę na kwestię konkursów piękności dla dzieci, w których na wzór słynnej Honey Boo Boo, corocznie biorą udział tysiące dziewczynek z całej Ameryki.
Referat autorstwa Martiny M. Cartwright – profesjonalnej dietetyczki i adiunkta na University of Arizona sugeruje, że dziecięce konkursy piękności spopularyzowane przez amerykańskie reality show „Toddlers and Tiaras”, tak naprawdę nie mają na celu usatysfakcjonowania młodych uczestniczek, tylko ich rodziców.
Wydaje się, że udział w takich konkursach w niektórych wypadkach może być wręcz szkodliwy dla zdrowia dzieci oraz ich poczucia własnej wartości.
Martina Cartwright, która w ramach swoich badań wzięła udział w dwóch odcinkach programu „Toddlers and Tiaras” twierdzi, że niektórzy rodzice wykazują pewnego rodzaju zaburzenie psychologiczne, polegające na czerpaniu zysków finansowych i pozyskiwaniu akceptacji społecznej za pośrednictwem sukcesów osiągniętych przez ich potomstwo, niezależnie od ryzyka, które się z tym wiąże.
Zobacz również:
Podczas takich konkursów młode uczestniczki mają bogato zdobione kostiumy, ciężki makijaż, peruki, sztuczną opaleniznę i licówki, czego koszty, łącznie z opłatą wpisową, mogą wynieść nawet pięć tysięcy dolarów.
- To powszechne, że rodzice doświadczają radości i satysfakcji dzięki osiągnięciom swoich dzieci, jednocześnie pamiętając jednak o ich ograniczeniach. Problem pojawia się, gdy takie zjawisko zaczyna przyjmować niezdrowe rozmiary. Jeśli będziemy potrafili zrozumieć takie a nie inne zachowanie rodziców, będziemy mogli rozpocząć analizowanie problemu. Gdyby ludzie zrozumieli co kieruje tymi rodzicami, konkursy małych miss zapewne straciłyby na popularności – mówi Cartwright, która kiedyś intensywnie pracowała z młodymi sportowcami i tancerzami w charakterze dietetyczki.
Autorka podkreśla również, jak ważne jest uświadamianie dzieciom, że ich wartość i samoocena nie są zależne od wyglądu.
Komentarze do: Konkursy małych miss: rodzice spełniają swoje ambicje kosztem dzieci