Ludzie ustalają wyższe ceny, kiedy sprzedają swoje dobra, ponieważ czują się zagrożeni, według autorów najnowszego badania, zamieszczonego w Journal of Consumer Research. Badacze amerykańscy z University of Kansas, University of Georgia i University of South Carolina, wyjaśniają, iż chodzi tutaj o poczucie bycia zagrożonym nadchodzącą stratą.
Aby temu zapobiec, sprzedający swoje dobra zwiększają ich wartość.
Promothesh Chatterjee, jeden z autorów badania, mówi: - Co najważniejsze, ceny te są o wiele większe, niż sami sprzedający byliby skłonni zapłacić, gdyby to oni kupowali ten produkt.
W jednym z eksperymentów uczestnicy grali role sprzedających i kupujących kubek do kawy.
Zobacz również:
Sprzedającym powiedziano, że mogą produkt sprzedać bądź go zatrzymać, a kupujących poproszono o ocenę wartości kubka.
Następnie obydwu grupom pokazano serie słów na ekranie komputerowym, które dotyczyły zagrożenia (niebezpieczeństwo), były neutralne (las), albo nic nie znaczyły (tlun).
Okazało się, że sprzedający odpowiadali na słowa powiązane z zagrożeniem o wiele szybciej niż kupujący, a te różnice w czasie odpowiedzi doprowadziły do ustalania o wiele większych cen za kubek.
Caglar Imrak, współautor pracy, mówi: - Konsumenci powinni być świadomi istnienia tego zjawiska. Komplementowanie albo przypochlebianie się sprzedawcy może sprawić, że będzie się czuł mniej zagrożony i obniży cenę.
Komentarze do: Kupujesz używany samochód? Lepiej przypochlebiaj się sprzedawcy