sam problem. Zawsze byłam nieśmiała, ale nigdy tak bardzo mi to nie przeszkadzało. Najgorzej jest z nawiązywaniem kontantów z ludźmi. W podstawówce byłam bardzo lubiana, ale teraz wstydzę się odezwać nawet do dalszej rodziny, o chłopakach nie mówiąc. Tylko w gronie najbliższych koleżanek i rodziny czuję się zupełnie swodobnie. Wstydzę się odezwać na lekcji, czy w większym gronie osób, bo boję się, że powiem coś głupiego i wszyscy zaczną się śmiać. Poza tym mam strasznie niską samoocenę. Dobrze się uczę, ludzie mówią mi że jestem ładna, ale ja cały czas czuję się gorsza od innych. Myślę sobie, że nigdy nie znajdę przyjaciela, ani chłopaka, bo kto chciałby spędzać ze mną czas? Co najdziwniejsze, nie mam problemów z wystapami publicznymi - nawet sprawia mi to przyjemność.
Mam taki
sam problem. Zawsze byłam nieśmiała, ale nigdy tak bardzo mi to nie przeszkadzało. Najgorzej jest z nawiązywaniem kontantów z ludźmi. W podstawówce byłam bardzo lubiana, ale teraz wstydzę się odezwać nawet do dalszej rodziny, o chłopakach nie mówiąc. Tylko w gronie najbliższych koleżanek i rodziny czuję się zupełnie swodobnie. Wstydzę się odezwać na lekcji, czy w większym gronie osób, bo boję się, że powiem coś głupiego i wszyscy zaczną się śmiać. Poza tym mam strasznie niską samoocenę. Dobrze się uczę, ludzie mówią mi że jestem ładna, ale ja cały czas czuję się gorsza od innych. Myślę sobie, że nigdy nie znajdę przyjaciela, ani chłopaka, bo kto chciałby spędzać ze mną czas? Co najdziwniejsze, nie mam problemów z wystapami publicznymi - nawet sprawia mi to przyjemność.
Polecamy:
Uzależnienie od partnera
Jak nauczyć się przebaczać?
Strach przed związkiem
Zaburzenia osobowości
Jak być odważnym?
Kryzys w małżeństwie
Sport najlepszą terapią dla zdrowia psychicznego?
Jak osiągnąć cel?