Młodzież i seks: o czym mówić?
Młodzież i seks: o czym mówić?W życiu każdego rodzica oraz jego dzieci nieuchronnie zbliża się pora, aby zmierzyć się z tym problemem. Nieuniknione jest, że trzeba będzie podjąć rozmowę na ten temat. Lecz wielu rodziców nie wie, jak rozmawiać z dorastającym dzieckiem o seksie.
Odpowiednia chwila
Dr Joseph Hagan, profesor kliniczny pediatrii z Uniwersytetu Vermont College of Medicine oraz jego praktykanci przeprowadzili dwa badania na temat seksualności młodzieży. Zapytany o czas, w którym najlepiej porozmawiać z dzieckiem na tematy intymne, twierdzi, że nie ma określonego wieku, w którym dziecko gotowe jest porozmawiać. Nadejście dobrego momentu na rozmowę jest zależne od specyfiki rodziców i dziecka. Uważać jednak powinni ci opiekunowie, którzy odkładają tę rozmowę na później, twierdząc, że sprawy seksu nie są dla ich dzieci jeszcze istotne. Profesor ostrzega- Dyskusja jest podejmowana zwykle około cztery do sześciu miesięcy za późno.
Dzieci chcą się uczyć od rodziców
Wyniki badań opublikowane w czasopiśmie Pediatrics potwierdzają słowa Hagana. W analizie 141 rodzin, w której uczestniczyła młodzież w wieku od 13. do 17. roku życia, naukowcy stwierdzili, że do czasu, kiedy rodzice zaczęli uświadamiać dzieci w sprawach współżycia, 40% nastolatków miało już swój pierwszy raz za sobą. Badania wykazują też, że dzieci jednak chcą się uczyć na ten temat od swoich rodziców. Oprócz tego nastolatkowie są bardziej skłonni odłożyć inicjację seksualną w czasie i uprawiać bezpieczny seks po dyskusji z rodzicami.
Dr Mark Schuster, dyrektor oddziału pediatrycznego Szpitala Dziecięcego w Bostonie i autor nowego badania powiedział- Wyniki wcale mnie nie zaskoczyły. Stwierdził, że wyniki badań otwierają oczy rodzicom, którzy nie rozmawiają ze swoimi dziećmi o tak ważnych sprawach do momentu, kiedy odpowiednia chwila na tę rozmowę minie.
Zobacz również:
Zapobieganie chorobom przenoszonym drogą płciową
Bardziej aktualne dane, opublikowane w Archives of Pediatrics and Adolescent Medicine mogą być istotne dla zainteresowanych rodziców. LA Times donosi, że badanie dziewcząt w wieku od 13. do 17. roku życia wykazało, iż większość odbyła pierwszy stosunek w wieku od 13 do 15 lat. W wieku 15 lat jedna czwarta z nich przeszła już co najmniej jedną chorobę weneryczną. Badania przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu w Indianie wykazały, że większość dorastających dziewcząt ma skłonności do rozwijania się u nich chorób wenerycznych w ciągu dwóch lat od pierwszego stosunku. Naukowcy podkreślają, że warto przeprowadzać testy na choroby weneryczne wcześniej i upewniać się, że są one przeprowadzane regularnie. Wykrywanie i leczenie chorób jest ważne w świetle długofalowych skutków, którymi mogą być poważne infekcje, mogące prowadzić nawet do bezpłodności.
Rozmowy od najmłodszych lat
Te badania udowadniają jak ważne jest, żeby rodzice rozmawiali z dziećmi o psychicznych i fizycznych aspektach relacji seksualnych od najmłodszych lat. W ten sposób możemy im uświadomić ryzyko idące za seksem, a dzięki dyskusjom od najmłodszych lat rozmowa w wieku dorastania będzie łatwiejsza dla obu stron.
Wielu rodziców obawia się, że rozmowa o seksie stanowi swoiste przyzwolenie dla dzieci. Nie jest to jednak prawdą. Rozmowę, aby odniosła skutek, należy odbyć odpowiednio wcześnie. Częstym problemem jednak jest to, w jakim momencie podjąć tę rozmowę. Dobrą chwilą na tę dyskusję jest na przykład sytuacja, kiedy dziecko zapyta o te sprawy, czy też chociażby scena czułości w oglądanym wspólnie filmie.
Przy rozmowie warto pamiętać, żeby opowiadać o seksie w takim języku, w jakim mówi nasze dziecko, dostosowując ilość informacji oraz ich formę do jego wieku i wiedzy. Nie powinno się przesadzać z używaniem języka medycznego ani nie należy moralizować, ponieważ dziecko może wówczas odnieść wrażenie, że je straszymy, a nie o to nam przecież chodzi.
Warto poruszyć tematy związane z antykoncepcją, zarówno tą „przed”, jak i „po”. Powiedzieć dziecku, po które środki trzeba się wybrać do lekarza, a po które można iść do apteki. Można się także upewnić, czy dziecko zdaje sobie sprawę, że jedynym środkiem chroniącym zarówno przed niechcianą ciążą, jak i przed chorobami przenoszonymi drogą płciową jest prezerwatywa oraz czy wie, jak ją używać.
Dzięki zastosowaniu się do tych wskazówek możemy zyskać w oczach dziecka jako ekspert od spraw intymnych oraz jako powiernik, dzięki czemu będzie się czuło swobodnie i nie będzie się wahać zapytać nas o więcej. Pozwoli to uchronić je przed przykrymi konsekwencjami, a także pozwoli mu się nie bać spraw związanych z seksualnością.
Komentarze do: Młodzież i seks: o czym mówić?