Moim skromnym zdaniem...

...warto przeczytać książkę Josepha Murphy'ego "Potęga podświadomości". Może ona okazać sie bardzo pomocna :))

Ja natomiast na wielu etapach mojego życia też walczyłem i walczę z niepewnością siebie i osamotnieniem - raz bywały lepsze okresy, ze nie miałem tego problemu i wszystko w miarę się układało , innym razem było koszmarnie. Ale te okresy lepszej pewności siebie bezapelacyjnie wynikały (co zauwazyłem )z mojej wiary w siebie , w swoje możliwości i w zmianę na lepsze jutro. Tak więc: NIC ZA DARMO!
Rzeczami, które jak zauważyłem sprzyjają walce z nieśmiałością są:
-uważne słuchanie ludzi, co mówią , jak reagują i ....reagowanie na to. CZUJ , ZE ZYJESZ WRAZ Z NIMI!
-koncentracja , skupienie na tym , co ktoś do ciebie mówi, by móc sensownie odpowiadać, coś wtrącać i tworzyć tym sposobem rozmowę :)),
- obserwowanie ludzi: jakie mają zachowania w pewnych określonych sytuacjach( WZOROWAĆ SIĘ NA TYM!); o czym rozmawiają, jakie tematy budzą najczęstsze zainteresowanie - tak naprawdę to prozaiczne, standardowe tematy z życia wzięte - komputery, samochody, studia, praca, kosmetyki, dobre filmy itp.- o tym rozmawiaj!
- przeczytanie ciekawej ksiązki - streść ją w kilku zdaniach i spróbuj w interesujący sposób opowiedziec koleżance lub nowo poznanej osobie,
-naucz sie kilku dowcipów na pamięć-powiedz je przy jakiejś okazji!
- zastanów sie , czy jakies twoje zachowania nie odpychają przypadkiem ludzi od ciebie np. plotkarstwo, nerwowość , narzekanie - i ZMIEŃ TO! (nikt nie przepada za maruderami biadolącymi ciągle, jak im to zawsze źle. Owszem trzeba czasem wyrzucić coś z siebie, ale na to konto pokaż też pozytywny nastrój!),
- zajmij sie czymś , co Cie interesuje ,rozwiń pasje - będziesz miał o czym rozmawiać z innymi. Jeśli ciągle umartwiasz sie nad tym , ze jesteś sam przez swoją nieśmiałość i o niczym innym nie myślisz, to na jaki sensowny temat z będziesz mógł z kimś pogadać?
- jeżeli nie jesteś sam dla siebie interesujący, to czy możesz stać się interesujący dla kogoś innego? pomyśl.POLUB I ROZWIJAJ SIEBIE!
- zapisz sie na siłownię , basen, jeździj na rowerze- SPAL TEN CAŁY STRES!
- bądz pomocny i przyjazny dla innych, ale gdy trzeba umiej powiedzieć asertywne "nie" (poczytaj troche książek o asertywnosci)i nie daj sobie wejść na głowe - niektórzy "mili" ludzie od razu wyczuwają osobę słabszą - RÓB TAK, BY POKAZAC PRZED NIMI, ZE JESTEŚ PEWNY SIEBIE!
- nie bój sie otworzyć na inną osobę, zbliż sie do tych, które są podobne do Ciebie temperamentem , osobowością oraz dąż do ludzi optymistycznych i pozytywnie nastawionych do zycia,
- zaakceptuj czyjeś wady i niedociąnięcia, nie irytuj sie zbyt szybko!
- nie bierz każdej gafy, potknięcia strasznie na powaażnie - NIE PRZEJMUJ SIĘ TYM I NIE DRĄŻ TEGO W SOBIE! Kazdy je popełnia.
- pracuj nad sobą , ale umiarkowanie- Jesteś jaki jesteś, a to ,ze ktoś jest szczebiotliwy i wygadaany , nie oznacza ,że ty musisz być również taki! Nie musisz! Mozesz mieć inne fajne cechy!
- w miarę mozliwosci wychódź do ludzi: do kina , na mecze, na piwo, na plazę, zapraszaj też do siebie!
- zrób coś sam tak naprawdę od A do Z - zreperuj coś, przygotuj dobre jedzenie - będziesz zadowolony z efektu i sam z siebie ! Nabierzesz pewności!
- nie bój się ludzi - zatrzymaj się, porozmawiaj z nimi spokojnie, nie uciekaj.
- postaraj sie być energiczny i konkretny w zachowaniu! Jeśli masz coś do wykonania , zrób to jak najlepiej i do samego końca - każde działanie w zyciu na tym właśnie sie opiera. Nie oszukasz tego!
- dbaj o wygląd - ale bez przesady!
- uśmiechnij sie do ludzi!

I tak naprawdę czytaj różne książki Tobie pomocne, a jeśli to za mało - udaj sie do psychologa. Pozdrawiam SAVAGE!

Czytalem ta ksiazke i uwazam ze jest godna uwagi.Wpadla mi w rece kiedy naprawde potrzebowalem pomocy...Niestety, ksiazki,nawet te najmadrzejsze to tylko wiedza i nie sa w stanie zmienic wiele...
Pewnosc siebie to cos co sie nabywa w dziecinstwie,jesli jest inaczej, pozostaje beznadziejna walka z wiatrakami do konca zycia, w zasadzie tracenie energi na cos cos sie nigdy nie uda.