Badacze amerykańscy z Bowling Green State University i Iowa State University informują, iż nastolatki, które mają przyrodnie rodzeństwo od innego ojca, są bardziej zagrożone zażywaniem narkotyków, a także uprawianiem seksu przed 15 rokiem życia niż te, które mają braci i siostry od tych samych rodziców.
Naukowcy Karen Benjamin Guzzo i Cassandra Dorius posłużyły się danymi z National Longitudinal Study of Youth, badając zjawisko znane jako MPF (ang. multi-partnered fertility), co oznacza, że jedno z rodziców tworzy nową relację i ma kolejne dziecko z nowym partnerem.
Dr Guzzo mówi: - Nie jest to nowe zjawisko, ale dochodzi do tego coraz częściej. Nasze badanie jest pierwszym, które bada skutki MPF na potomstwo na dłuższą metę. I pierwsze, które bierze pod uwagę czynniki takie jak wykształcenie rodziców i ubóstwo gospodarstwa domowego. Skupiliśmy się na matkach i na dzieciach pierworodnych, które żyły ze swoimi matkami przez większość swojego życia.
Zobacz również:
Dla nastolatków zjawisko MPF oznacza posiadanie przyrodniego rodzeństwa, ale także bycie świadkiem tego, jak być może samotna matka znajduje nowego partnera. Oznacza także potencjalne zamieszkanie z ojczymem, a w końcu także ewentualną kolejną ciążę matki, tym razem z nowym partnerem.
Dr Guzzo kontynuuje: - Odkryłyśmy, że pierworodne nastolatki z przyrodnim rodzeństwem, z tą samą matką, ale z innym ojcem, mają gorsze wyniki niż ich rówieśnicy, którzy mają rodzeństwo z tych samych rodziców, nawet po przeanalizowaniu czynników społeczno-ekonomicznych, wykształcenia matki, rodzinnej niestabilności i struktury rodziny.
Takie nastolatki o 65% częściej zażywały marihuanę, kokainę, crack, środki halucynogenne, uspokajające i inne, przed 15 rokiem życia. Co więcej, ponad 2.5 razy częściej niż ich rówieśnicy uprawiały seks przed ukończeniem 15 lat.
Na tę chwilę jeszcze nie wiadomo, skąd się biorą takie zachowania, dlatego Guzzo i Dorius planują dodatkowe badania, które wezmą pod uwagę także zaangażowanie ojców i ojczymów.
Komentarze do: Negatywne skutki posiadania przyrodniego rodzeństwa