Badacze kanadyjscy właśnie opublikowali swoje interesujące badania w naukowym przeglądzie Evolution and Human Behavior. Albowiem, naukowcy wykazali eksperymentalnie, że niski głos intuicyjnie jest wiązany z większą silą zarządzania i dawania rozkazów.
Być może, jest to nieoczekiwane dziedzictwo odległej organizacji klanów prehistorycznych.
Zespół, którym kierowała pani Cara Tigue, z uniwersytetu McMaster w Kanadzie, posłużył się archiwami nagrań głosów różnych prezydentów amerykańskich, sprawiając jednocześnie, że brzmiały albo niżej, albo wyżej, dzięki specjalnym technikom.
Badacze następnie puścili wszystkie różne próbki dźwiękowe uczestnikom badania i poprosili ich o ocenę własnego postrzegania tych głosów jeżeli chodzi o przywództwo, uczciwość, inteligencję oraz dominację. Aby skończyć, „świnki doświadaczalne” zostały poproszone o ocenę, na który głos by głosowały, w czasie pokoju oraz w czasie wojny.
Zobacz również:
Rezultaty jednomyślne: w przedbiegach, w każdym przypadku wygrywały głosy niskie. Wcześniejsze badania już wcześniej powiązały niskie głosy z wysokimi poziomami testosteronu.
Instynktownie szukamy męskich głosów nieco niższych, ponieważ ma to być oznaką dominacji, a dominacja jest związana z wydawaniem rozkazów i z zarządzaniem.
W czasie naszej historii ewolucji, musiało być ważne dla naszych przodków, aby zwracać uwagę na oznaki dobrego przywódctwa, ponieważ zależało od niego przeżycie każdego z grupy. Szukamy tego nawet teraz, w 21 wieku!, wyjaśnia pani Cara Tigue, która podsumowuje w ten sposób: jednym z wniosków płynących z naszych badań jest to, że wyborcy nieświadomie zwracają uwagę na niskie głosy, kiedy podejmują decyzje w momencie głosowania.
Komentarze do: Niski głos: atut w wyborach?