Szukaj

Plusy bycia młodą mamą!

Bardzo wczesne macierzyństwo nie jest na ogół postrzegane jako efekt przemyślanej decyzji, ale jako tzw. „wpadka”. Istnieje szereg stereotypów, które każą nam wierzyć, że nastoletnie matki „marnują sobie życie” i że nie będą potrafiły poradzić sobie z nową sytuacją, co okaże się zgubne zarówno dla nich, jak i dla ich dzieci.

Plusy bycia młodą mamą!

Nie zawsze jest to prawdą. Wręcz przeciwnie – młode macierzyństwo może mieć wiele plusów.

Wiele dziewczyn zdaje sobie z tego sprawę. Coraz częściej świadomie decydują się one na dziecko w młodym wieku. Oczywiście, taka sytuacja różni się diametralnie od tej, w której dziecko nie było planowane. W tym drugim przypadku, zaakceptowanie tego, co się stało, nie jest z pewnością sprawą prostą. Jednak, kiedy już nastąpi, nastoletnie matki potrafią być często bardziej oddane swoim dzieciom niż zapracowane trzydziesto- lub czterdziestoletnie kobiety.

Jedną z przyczyn jest chęć udowodnienia otoczeniu, że mylne są opinie sugerujące, iż niepełnoletnia dziewczyna nie poradzi sobie z wychowaniem dziecka. Jeżeli nastolatka pochodzi z niezbyt zamożnej rodziny, ciąża może stać się dla niej wręcz punktem zwrotnym. Może zmotywować ją na przykład do zdobycia lepszego wykształcenia, po to, aby mogła później zapewnić lepsze warunki życia dziecku. Na ogół młode matki, nawet te, które wcześniej wiodły rozrywkowy i beztroski tryb życia, po urodzeniu dziecka stają się dużo bardziej odpowiedzialne i zorganizowane.

Młody wiek ma również tę niezaprzeczalną zaletę, że jesteśmy wówczas zdrowi, energiczni i pełni chęci do życia. Nie da się ukryć, że są to cechy bardzo przydatne każdej matce. Dziecko wymagana na ogół sporego nakładu energii i cierpliwości. Zazwyczaj nastolatka jest w stanie wykrzesać z siebie dużo więcej entuzjazmu niż osoba trzydziesto-, czterdziestoletnia. Chętniej też będzie bawić się z dzieckiem, bo pozwoli jej to na powrót do własnego dzieciństwa, z którym może jeszcze nie do końca się pożegnała.


Jeżeli chodzi o zdrowie, nie da się ukryć, że przydaje się ono zarówno po urodzeniu dziecka, jak i w czasie ciąży i porodu. Młodszy organizm znosi je po prostu lepiej, a później szybciej się zregeneruje. Nie można zapominać, że dawniej rodzenie dzieci przez bardzo młode dziewczyny było normą, a nie czymś nadzwyczajnym. W tym miejscu nie sposób też wspomnieć o jeszcze jednym, może oczywistym, ale niezaprzeczalnym plusie bycia młodą mamą. Chodzi rzecz jasna o wyeliminowanie ryzyka, że w ogóle nie zostanie się matką, tak, jak zdarza się to wielu kobietom, które decyzję o dziecku odkładały zbyt długo.


Kolejnym plusem jest fakt, że osoby młode dużo częściej cechują się spontanicznością i kierują intuicją. Wbrew temu, co można na ten temat sądzić, jest to lepszy sposób radzenia sobie z wychowywaniem dzieci niż próby stosowania się do ustalonych przez autorytety reguł. Tak z kolei mogą często zachowywać się matki nieco starsze, które długo czekały na dziecko. Zdeterminowane, by sprawdzić się wreszcie w wymarzonej roli, boją się popełnić jakikolwiek błąd, co często skutkuje nadopiekuńczością. Natomiast matki bardzo młode nierzadko wchodzą w tę rolę z nieco większą swobodą.

Nie można też zapomnieć, że młodą mamę często wspiera młoda babcia. Jak bardzo takie wsparcie jest ważne, potwierdzi każda kobieta, która musiała zmagać się z wychowywaniem dziecka sama. Co więcej, taki schemat można wówczas powtórzyć, bo młoda mama również ma duże szanse zostać młodą babcią, która znajdzie w sobie wystarczająco energii, by wspomóc córkę lub syna. Nie wybiegając aż tak daleko w przyszłość, trzeba również wspomnieć o tym, że młodsza, trzydziestoparoletnia lub czterdziestoletnia matka, prawdopodobnie będzie mieć lepszy kontakt z nastoletnimi dziećmi niż mama, która przekroczyła już pięćdziesiątkę. Natomiast, kiedy dzieci już się usamodzielnią, ona będzie wciąż dość młoda, by się rozwijać i wyznaczyć sobie w życiu nowe cele.

Oczywiście, przedstawiony obraz mógłby być uznany za zbyt cukierkowy. Można mu zarzucić, że, tak samo, jak sceptyczne opinie o młodym macierzyństwie, również opiera się na stereotypach. Trzeba podkreślić, że wiele osób uważa, że nie wiek, a osobowość jest najważniejszym czynnikiem decydującym o naszym zachowaniu, w tym o sposobie, w jaki wychowujemy dzieci. Istnieją przecież energiczne czterdziesto- czy pięćdziesięciolatki, jak również apatyczne i pozbawione entuzjazmu dwudziestolatki.

To samo dotyczy takich cech, jak spontaniczność czy wyrozumiałość. Ponadto, na równi z osobowością mogą zadecydować o tym po prostu nasze chęci, nasza wola, by dziecku poświęcać określoną ilość energii, serca i czasu. Nie można też zapomnieć, z jak wieloma trudnościami muszą się nieraz zmagać młode matki. Mimo to, należy umieć w każdej sytuacji dostrzec pozytywne strony. W byciu młodą mamą jest ich naprawdę wiele.

Komentarze do: Plusy bycia młodą mamą!

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz