Porady pozwalające opierać się niezdrowemu jedzeniu

Nowoczesne jedzenie jest bardzo stymulujące: kolorowe, bardzo słodkie, niezwykle tłuste, z dużą zawartością soli. Możemy je jeść na zimno, a także na gorąco. Często przyjemnie nam chrupie w zębach. Równie często po prostu rozpływa się w buzi. Krótko mówiąc, oddziaływuje praktycznie na wszystkie nasze zmysły. Kto z nas nie lubi bitej śmietany albo ciastek z kremem?... Większość ludzi po prostu nie potrafi oprzeć się impulsowi.

A pewien naukowiec ze Stanów Zjednoczonych, doktor David Kessler wysuwa nawet tezę, że te produkty multisensoryczne działają na nas tak, jak narkotyki, ponieważ pobudzają mózg i sprawiają, że spożywamy je w dużych ilościach, nawet jeśli nie odczuwamy za bardzo głodu. Według wyjaśnień Davida Kesslera, zjawisko to nazywamy zespołem uwarunkowanego przejadania się. Doktor David Kessler dodaje, że zespół ten dotyka całe miliony nieszczęśników w Stanach Zjednoczonych.

Jak uważa wspomniany amerykański naukowiec, to przemysł spożywczy jest winny temu, że spożywamy wszystko w zbyt dużych ilościach. Ale, jak pociesza nas doktor Kessler, nie jesteśmy totalnie bezradni w obliczu takiego jedzenia. Doktor David Kessler, były komisarz agencji FDA w Stanach Zjednoczonych, pracujący aktualnie jako wykładowca w Szkole Medycznej Uniwersytetu Kalifornijskiego (San Francisco) w Stanach Zjednoczonych, napisał książkę, którą zatytułował The End of Overeating (w wolym tłumaczeniu: Koniec przejadania się). W książce tej naukowiec wyjaśnia, dlaczego przywiązujemy się do produktów pokarmowych, które są za słone, za słodkie i za tłuste.

Zobacz również:

Tutaj prezentujemy kilka porad, które pozwolą nam lepiej kontrolować to, co jemy i dzięki którym unikniemy przejadania się.

zastąpcie chaos przemyślaną strukturą. Określcie z wyprzedzeniem, co będziecie jeść na śniadanie, obiad, kolację i podwieczorek. Całą resztę pomińcie.
praktykujcie umiarkowanie w jedzeniu. Określcie ilość pożywienia, którego potrzebujecie (istnieje duża możliwość, iż będzie ona mniejsza, niż wam się to wydaje). Umieście to wszystko na swoim talerzu i nie bierzcie dokładek.
wybierajcie produkty, które was zaspokoją, ale nie będą was stymulować. Satysfakcja jest kwestią indywidualną. Ale spróbujcie produktów w stanie naturalnym, takich jak pełne zboża, rośliny strączkowe, warzywa oraz owoce, skombinowane z chudymi białkami i z niewielką ilością tłuszczu.
przygotujcie się. Wyprzedzajcie swoje działania, tak jak sportowiec przed zawodami.
przejmijcie kontrolę. Bądźcie świadomi czynników stresu emocjonalnego i innych czynników, które wyzwalają zachowania automatyczne. Rozpoznajcie emocje, takie jak smutek, zmęczenie, niepokój, które mogą was popychać do nadmiernego jedzenia.
zatrzymajcie tę myśl. Wymażcie ją. Pomińcie. Zgaście obraz produktu, popychającego do jedzenia, zanim jeszcze zaczniecie się zastanawiać, czy zjecie go, czy nie.
myślcie negatywnie. Wiążcie w myślach niezdrowy produkt z serią odpychających obrazów. To dokładna odwrotność tego, co robią agencje reklamowe, kiedy kojarzą obraz mistrza olimpijskiego z obrazem butów do biegania, albo piękną kobietę z nowym produktem technologicznym, mówi doktor David Kessler.