Pozwolenie na posiadanie broni wiąże się ze śmierciami samobójczymi

Okazuje się, że dwa razy więcej Amerykanów popełnia samobójstwa w stanach, gdzie większość gospodarstw domowych ma broń palną, według badania Harvard School of Public Health. Prace ukazały się w American Journal of Epidemiology.

Wiele badań już powiązało posiadanie broni z ryzykiem samobójstwa, ale niektóre pytania pozostały bez odpowiedzi.

Jak na przykład to, czy ludzie żyjący w stanach, gdzie większość mieszkańców ma broń palną, są bardziej skłonni do samobójstwa niż ludzie żyjący w miejscach, gdzie niewielu mieszkańców ma broń palną.

Dr Matthew Miller, aby znaleźć odpowiedź, zebrał dane na temat broni palnej we wszystkich stanach, proporcji prób samobójczych i śmierci samobójczych, posługując się między innymi bazami CDC oraz ankietami na temat zdrowia.

Jego zespół i on porównali 16 stanów, gdzie proporcje posiadania broni palnej były największe (51% dorosłych miało broń), z 6 stanami o najniższych proporcjach (15% dorosłych miało broń).

W obydwu grupach znalazło się ok. 62 000 000 ludzi. W pierwszej grupie stwierdzono 7 300 samobójstw z broni palnej (Alabama, Montana, Zachodnia Wirginia) w okresie 2008 – 2009. W drugiej grupie odnotowano 1 700 samobójstw z broni palnej (Hawaje, Massachusetts i Nowy Jork).

Liczba samobójstw popełnionych za pomocą innej metody niż broń palna była podobna dla obydwu grup: 4 200 i 4 300 odpowiednio.

Dr Miller mówi: - Życie w domu, gdzie jest broń palna, znacząco podnosi ryzyko samobójstwa, ale ten wzrost ryzyka nie wynika z tego, że ludzie, którzy żyją w domach z bronią, albo w regionach, gdzie jest więcej broni, mają większe tendencje samobójcze. Dzieje się tak, ponieważ kiedy ludzie podejmują próbę samobójczą, jest ona znacznie bardziej skuteczna przy użyciu broni palnej niż przy użyciu jakiejkolwiek innej metody.

Samobójstwa popełniane przy pomocy broni palnej nie są ani argumentem za, ani przeciw zalegalizowaniu powszechnego dostępu do broni, zdaniem naukowca z Harvard University.