Dorośli, których rodzice się rozwiedli, są częściej skłonni do zmiany religii lub całkowitego od niej odsunięcia się, głoszą najnowsze badania socjologów z Baylor University, opublikowane w Journal for the Scientific Study of Religion. Jednak, co ciekawe, wychowywanie się w rodzinach niepełnych nie ma wpływu na stosunek do religii.
Odkrycia sugerują również, że bycie dzieckiem rozwiedzionych rodziców nie jest samo w sobie istotnym czynnikiem wpływającym na praktyki religijne danej osoby.
- Trzeba brać pod uwagę kontekst - mówi Jeremy Uecker, autor badań z wydziału socjologii na Baylor's College of Arts & Sciences.
Wśród osób niezbyt religijnych częściej dochodzi do rozwodów. Podobnie, gdy małżonkowie są różnych wyznań lub gdy jedno z nich jest mniej wierzące.
- Jeśli te czynniki nie zostają uwzględnione w badaniach, rola rozwodu rodziców i jego wpływ na życie religijne dziecka zostaje zawyżona - dodaje badacz.
Badania przeprowadzone przez Ueckera i prof. Christophera G. Ellisona z wydziału socjologii na University of Texas w San Antonio polegały na ilościowej analizie danych zebranych wśród 3346 ankietowanych osób w wieku od 17 do 87 lat.
Zobacz również:
Badania te przeprowadzane były przez National Opinion Research Center z University of Chicago, w latach 1991, 1998 i 2008. Ich uczestników pytano o religijność i strukturę rodziny w czasach, gdy mieli 16 lat.
Badania pokazują, że główną przyczyną wpływu rozwodu na praktykę religijną dzieci jest odseparowanie potomstwa od rodziców. A to właśnie oni, rodzice, są uważani za wzorzec wyznaczający i pokazujący swoim dzieciom potrzeby religijne.
Wiele innych czynników, z którymi dziecko rozwodników zderza się w młodości, może również mieć wpływ na religijność tych osób w dorosłym życiu. Nawet trudności logistyczne w dotarciu do kościoła mogą być istotne.
Osoby, które się rozwiodły, mogą czuć się skrępowane lub nawet napiętnowane w niektórych zgromadzeniach religijnych. Prowadzi to do coraz rzadszego uczestniczenia w nich, a nawet do całkowitego z nich zrezygnowania.
- Zazwyczaj dziecko po rozwodzie mieszka z jednym z rodziców - może być to matka, która jest w depresji i swoją złość za niepowodzenia w małżeństwie przelewa na Boga. To może mieć wpływ na dziecko - mówi Uecker. - Może ono pomyśleć, że małżeństwo zostało wyświęcone przez Boga i zawarte dzięki niemu. Jego koniec może zburzyć wyobrażenie dziecka o świecie i mieć długotrwałe skutki.
red. Elżbieta Reimann
Komentarze do: Religijność dzieci z rozbitych rodzin