Sztuka uwodzenia

Czym tak właściwie jest sztuka uwodzenia? Niektórym flirt i budowanie relacji przychodzi z łatwością, inni mają problem już na etapie rozpoczęcia rozmowy z obiektem westchnień. Nieśmiałym, którzy chcieliby zacząć randkować, oferuje się kursy podrywu, nie mówiąc o radach dostępnych na portalach internetowych. Sztuka uwodzenia to bowiem umiejętność, której można się nauczyć.

Sztuka uwodzenia to stworzony zgodnie z zasadami psychologii zbiór zasad i technik. Już ich sama znajomość pozwoli uniknąć wpadki i nieudanego podrywu, po którym będziemy palić się ze wstydu. Umiejętne wykorzystanie sztuki uwodzenia w praktyce sprawi, że osiągniemy sukces w kontaktach z płcią przeciwną.

Historia sztuki uwodzenia

Aby prześledzić historię sztuki uwodzenia, należy zainteresować się najbardziej znanymi postaciami podrywaczy. Jedną z nich jest Don Juan. Wiele hiszpańskich historii opowiada o jego barwnym życiu, jednak brak informacji o tym, w jaki sposób uwodził kobiety. Nieco więcej wiemy o legendarnym Casanovie - pisze on w swojej autobiografii, jak istotna jest mowa ciała w relacjach damsko-męskich. Według książki Roberta Greena „The Art of Seduction” sztukę uwodzenia stosowali Kleopatra, Zygmunt Freud czy John F. Kennedy.

Pierwsza publikacja na temat sztuki uwodzenia to „How to pick up” („Jak podrywać”) Erica Webera z początku XIX wieku. W 1988 roku ogromne zainteresowanie wzbudziła książka „How to Get the Women You Desire into Bed” („Jak zaciągnąć kobietę, którą pożądasz do łóżka”). Prawdziwym pionierem sztuki uwodzenia był Eric Von Markovik zwany Mysterym. Jego „Mistery method” trafiło do szerokiego grona odbiorców, także polskich.

Podstawy sztuki uwodzenia

Zobacz również:

Rozmowa

Rozmowa jest może nie najważniejszym, ale niezbędnym elementem każdej randki. Ważne jest zachowanie odpowiednich proporcji między słuchaniem i mówieniem. Warto wykazać zainteresowanie tematem, który porusza druga osoba i starać się go pogłębić. To pozwoli rozmówcy poczuć się ważnym i docenionym. Istotne jest, aby zadawać pytania otwarte, wymagające dłuższej odpowiedzi, a nie te, które zaczynają się od „czy”. Pozwoli to uniknąć sytuacji, w której zapadnie niezręczna cisza.

Komplementy

Choć powszechnie uważa się, że to kobiety uwielbiają komplementy, mężczyznom również nie powinno się ich skąpić. Jeżeli chcemy kogoś pochwalić, róbmy to w spersonalizowany i niebanalny sposób. Prawienie komplementów to sztuka, wymagająca kreatywności, wyczucia i umiejętności obserwacji drugiej osoby. Starajmy się komentować nie tylko wygląd, ale przede wszystkich charakter czy to, jak czujemy się w obecności naszego towarzysza.

Mowa ciała

Zasada skutecznego porozumiewania 10-30-60 mówi, że odbiorca zwraca uwagę w 10% na to, co mówimy, w 30% na to, jak mówimy, zaś pozostałe 60% to kwestia mowy ciała. Znajomość charakterystycznych gestów, postaw i zachowań pozwoli nam odczytać sygnały czy samemu wysłać je w kierunku osoby, która nam się podoba. Kobieta okazuje swoje zainteresowanie, kiedy odrzuca włosy, dotyka się, bawi się włosami lub biżuterią, kładzie brodę na dłoniach czy siedząc, kieruje kolana w stronę mężczyzny. U mężczyzny znaczące gesty to: wysuwanie kciuków podczas trzymania rąk w kieszeni, szerokie rozkładanie nóg, poprawianie stroju.

Sztuka uwodzenia - kilka rad

Skuteczny podryw wymaga utrzymywania kontaktu wzrokowego. Warto też obserwować, jak zachowuje się nasz obiekt zainteresowania i starać się dyskretnie powtarzać jego gesty czy postawę. Warto dobrze przemyśleć kolorystykę stroju - u kobiet sprawdzi się czerwień, pomarańcz i złoto (oczywiście zestawione ze spokojniejszymi kolorami), zaś u panów - kolory władzy: czarny, granatowy i szary. Paniom poleca się też nieśmiertelną czerwoną szminkę.

Chyba najistotniejszą rolę w przypadku uwodzenia odgrywa pewność siebie. To ona sprawia, że będąc nawet przeciętnej urody, możemy wydać się płci przeciwnej atrakcyjni. Pewność siebie to nie dar ani niedająca się kształtować cecha osobowości - nad poczuciem wartości można pracować, podobnie jak nad technikami składającymi się na sztukę uwodzenia. Tu bowiem, tak jak w przypadku wszystkich nabywanych umiejętności, obowiązuje zasada: trening czyni mistrza.

Autor: Justyna Błasiak