Od stycznia w Krakowskim Centrum Terapii Uzależnień realizowany jest program pomocy dla osób uzależnionych od Internetu. Do tej pory z pomocy specjalistów skorzystało 20 osób - pisze "Dziennik Polski".
Aleksandra L. samotnie wychowywała czworo dzieci (w wieku od 5 do 13 lat) do czasu kiedy sąd uznał, że nie jest w stanie nadal się nimi zajmować. Cała czwórka trafiła do placówki opiekuńczo-wychowawczej, w której przebywa do dziś. Powodem tej decyzji było uzależnienie ich matki od Internetu.
Zobacz również:
- Gry komputerowe ucieczką od problemów?
- Jaki wpływ ma Internet na nasze IQ?
- Siecioholizm - uzależnienie od Internetu
- Osobowość a internet - czyli wirtualne id, ego i superego
- "Poznaliśmy się on-line" - to dobrze wróży!
- Czy wirtualny świat zmienia nasze emocje?
- Siecioholizm - przyczyny, objawy, leczenie
- Miłość przez Internet, dlaczego tak nas fascynuje wirtualny świat?
Sąd zalecił Aleksandrze L. terapię, jednak wówczas żadna placówka w Małopolsce nie była w stanie jej pomóc. Dopiero pół roku później powstał pierwszy w Krakowie program leczenia uzależnienia od Internetu. Mimo to Aleksandra L. nie skorzystała z możliwości terapii.
Do rozszerzenia naszej oferty skłoniła nas nie tylko historia pani L. Trafiały do nas również inne osoby z podobnymi problemami - mówi Serafin Olczak, psycholog z KCTU.
Od stycznia do Centrum zgłosiło się około 20 osób. To niewiele, zważywszy na fakt, że - jak wynika z badań - 10 proc. użytkowników Internetu na całym świecie jest uzależnionych od tego medium.
Komentarze do: Uzależnienie od internetu