Uzależnienie od operacji plastycznych – przyczyny, skutki i zagrożenia
Niegdyś stosowane w celu poprawy zdrowia i usuwania blizn, dziś operacje plastyczne wykonywane są w dużej mierze ze względów estetycznych. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby nie fakt, iż dążeniom do poprawy wyglądu niekiedy towarzyszy groźne zjawisko. Niektórzy pacjenci stali się bowiem uzależnieni od operacyjnego poprawiania wyglądu.
Dysmorfofobia jest to zaburzenie psychiczne, które objawia się lękiem przed brzydotą własnego ciała. Cierpiący na tę chorobę mogą łatwo uzależnić się od poprawiania urody za pomocą operacji plastycznych. Ponadto zabiegi medycyny estetycznej są coraz powszechniejsze ze względu na oczekiwania społeczne i kanony piękna, jakie obecnie obowiązują. Należy pamiętać, że ma to swoje skutki i niesie ze sobą poważne zagrożenia.
Przyczyny uzależnienia od operacji plastycznych
Kompleksy związane z wyglądem
89% Polek jest niezadowolonych ze swojego wyglądu. To oznacza, że znaczna większość kobiet ma zastrzeżenia do swojego ciała. Kompleksy to przyczyna wielu operacji plastycznych. Niekiedy są one uzasadnione, jednak ten wysoki odsetek niezadowolonych z własnej urody kobiet jest niepokojący. Może on świadczyć o zbyt niskiej samoocenie i nadmiernym porównywaniu się do innych. Ludzie często zapominają, że operacja plastyczna nie jest jedynym sposobem na rozwiązanie różnego typu problemów. Niekiedy bardziej pomocna może okazać się wizyta u terapeuty, który wskaże nam prawdziwe przyczyny niezadowolenia z własnego ciała. W przypadku uzależnionych od operacji plastycznych ilość kompleksów przekłada się na ilość zabiegów, którym tacy pacjenci z chęcią się poddają.
Dążenie do ideału
Przyczyną większości naszych kompleksów jest kultura, w której funkcjonują określone kanony piękna. Środowisko dostarcza nam informacji o tym, jak powinniśmy wyglądać. Ideały piękna pokazywane są w reklamach, kinie, promują je marki odzieżowe czy prasa kolorowa. Jesteśmy otoczeni obrazami, które na nas oddziałują i ciężko jest pozostać wobec nich obojętnym. Ich przekaz jest prosty: jeśli będziesz tak wyglądać, będziesz szczęśliwa. Trudno wobec tego nie starać się dorównać ideałom, nawet za cenę zdrowia i życia.
Kariera
W społeczeństwie utarło się przekonanie, że ludziom, którzy są atrakcyjni, żyje się lepiej, również na gruncie zawodowym. W związku z tym operacje plastyczne mają służyć naszej karierze. Wiara w to, że dzięki pewnym zabiegom możemy zyskać przychylność szefa, awans czy lepszą ofertę zatrudnienia może być świetną wymówką do kolejnych zabiegów. W końcu każdy chce mieć satysfakcjonującą pracę i być doceniany. Nasza aparycja jest istotna w każdej dziedzinie życia, jednak w pracy naszym atutem są przede wszystkim umiejętności. Czas, który miłośnicy operacji poświęcają na poprawę wyglądu, mógłby być spożytkowany na podnoszenie kwalifikacji zawodowych. To znacznie bardziej umacnia pozycję na rynku pracy.
Zobacz również:
Popularność i dostępność operacji plastycznych
Od 1827 roku, kiedy to amerykański chirurg przeprowadził pierwszą operację plastyczną, odkryta przez ludzi możliwość szybkiego poprawienia wyglądu imponująco się rozwinęła i stała się niezwykle popularna. Do powszechności operacji przyczynili się głównie ludzie znani. W Hollywood zapoczątkowano modę na poprawianie urody. Z czasem gwiazdy i celebryci zaczęli bez skrępowania opowiadać o operacjach, jakim się poddali. Aby upodobnić się do swoich idoli, należało jedynie udać się do kliniki. Chirurgia plastyczna stała się popularna, a co za tym idzie, łatwiej dostępna. Zaczęły powstawać nowe ośrodki, które zachęcają konkurencyjnymi cenami. Wszystko to z pewnością może ułatwić podjęcie decyzji o zabiegu.
Pozorne szczęście
Wszystkie zabiegi, jakim poddają się ludzie, mają jeden główny cel: sprawić, że będą szczęśliwsi. Im więcej operacji, tym większa szansa na osiągnięcie życiowego spełnienia. Problem zaczyna się wtedy, gdy po przebytej operacji pacjenci wynajdują inne mankamenty do poprawy. Jeśli uzależnią swoje szczęście od wyglądu, nigdy nie osiągną pełni zadowolenia. Oczywiście aparycja to bardzo istotny aspekt, ale tylko wówczas, kiedy akceptujemy swój wygląd i samych siebie. W przypadku gdy nie jesteśmy w stanie tego zrobić, niemożliwe staje się również osiągniecie prawdziwego szczęścia, pozostaje więc jedynie jego namiastka w postaci kolejnego zabiegu.
Skutki uzależnienia od operacji plastycznych
Ból pooperacyjny
W przypadku medycyny estetycznej słyszymy głównie o efektach, jakie pozwala osiągnąć. Niewiele opowiada się o bólu po operacji. Im bardziej inwazyjny jest zabieg, tym większy towarzyszy mu ból i dyskomfort. Ludzie bardzo różnie reagują na ból, jednak wiedza o tym, jaka jest nasza wrażliwość w tym aspekcie, jest nam znana. Silna potrzeba poprawy wyglądu potrafi jednak sprawić, że pacjenci decydują się na ryzyko i niedogodności. W przypadku osób uzależnionych ból staje się nierozerwalną częścią życia. Następstwem tego jest nadużywanie leków przeciwbólowych i niekiedy tygodnie rekonwalescencji, w czasie których ból nie pozwala normalnie funkcjonować.
Koszty związane z operacjami
Przykładowe ceny za zabiegi i operacje plastyczne w Polsce zaczynają się już od 4 tys. za korektę uszu do ponad 17 tys. za wszczepienie implantów w pośladki. Według danych GUS-u wysokość średniej miesięcznej pensji w Polsce to 4 164 zł brutto, a najczęściej spotykane zarobki to ok. 2 400 zł brutto. Chirurgia plastyczna jest w dzisiejszych czasach tańsza, ale nie tania. Już jedna operacja to duży wydatek dla przeciętnego Polaka. Dla osób uzależnionych kilka zabiegów wiąże się z ogromnymi kwotami, które najprościej zdobyć biorąc kredyt. Może to doprowadzić do coraz większej ilości długów, których pacjenci nie będą w stanie spłacić.
Długa rekonwalescencja po operacji
Czas potrzebny na powrót do zdrowia uzależniony jest oczywiście od typu zabiegu. W przypadku operacji piersi powrót do normalnego funkcjonowania zajmuje ok. 3 tygodnie. Liposukcja brzucha czy ramion również wiąże się z ok. 3-tygodniową rekonwalescencją. Powrót do sprawności fizycznej to jedno, ale istnieje jeszcze kwestia siniaków i opuchlizny. Mogą one być widoczne jeszcze długo po zabiegu. Rekordową liczbę operacji plastycznych przeszła amerykanka Cindy Jackson, która w ciągu 25 lat poddała się operacjom aż 52 razy. Jeśli przyjąć, że po każdej operacji potrzebowała minimum dwóch tygodni na rekonwalescencje, to spędziła ona na powrocie do zdrowia ponad dwa lata.
Zagrożenia związane z operacjami plastycznymi
Nieodwracalne deformacje operowanych części ciała
Zarówno najlepsza reklamą, jak i antyreklamą chirurgicznego poprawiania urody są ludzie znani. Ilość nieudanych operacji popularnych osób stała się już tak duża, że zaczęto nawet tworzyć programy na ten temat. Nałogowcy poprawiają nieudaną operację kolejnym zabiegiem i tak bez końca. Wystarczy spojrzeć na zdjęcia Donatelli Versace czy Pete Burnsa, aby przekonać się o dramatycznych skutkach zbyt dużej ilości zabiegów.
Utrata własnej tożsamości
Nieudane zabiegi mogą powodować kolejne kompleksy lub depresje. Pacjenci niekiedy nie czują się sobą po dokonanych zmianach. Ilość „poprawek” w przypadku osób uzależnionych może pogłębiać tego typu uczucie. W konsekwencji prowadzi to do utraty własnej tożsamości. Uzależnieni poddają się bowiem zabiegom, które mają zupełnie zmienić ich wygląd lub przybliżyć go do konkretnej osoby, na której chcą się wzorować.
Operacje plastyczne jako przyczyna śmierci pacjenta
Chorych na uzależnienie od poprawiania urody nie powstrzyma nawet strach przed powikłaniami, które mogą się skończyć ciężka chorobą, a nawet śmiercią. W 2009 r. świat obiegła informacja o śmierci byłej Miss Argentyny Solange Magnano, która zmarła w wyniku zatoru tętnicy płucnej po operacji pośladków. Nie jest to odosobniony przypadek, w końcu im większa ilość operacji, tym większe ryzyko powikłań, które mogą wystąpić.
Autor: Anna Jedlikowska
Komentarze do: Uzależnienie od operacji plastycznych – przyczyny, skutki i zagrożenia