Z czego składa sie osobowość człowieka?
Wszyscy znamy popularne testy osobowości powszechnie dostępne we wszelkiego rodzaju mediach. Zazwyczaj wynik tego typu testów „szufladkuje” nas w grupie melancholików, choleryków, sangwiników lub flegmatyków. Jednak czy można tak łatwo określić ludzki charakter wg schematu?
Obiektywna charakterystyka osobowości
Podstawowy problem w opisie określonej osobowości stanowi punkt widzenia oceniającego. Można, rzecz jasna, powierzyć badanemu samodzielne rozwiązanie testu z odpowiednio dobraną grupą pytań. Nie mamy jednak gwarancji, że otrzymamy uczciwe i zgodne z prawdą odpowiedzi. Część ludzi ma niezwykle niską samoocenę, podczas gdy inni wręcz odwrotnie- mają bardzo wysokie mniemanie o sobie, toteż udzielone przez nich odpowiedzi nie są w żadnym stopniu obiektywne. Wynik takiego badania może różnić się także w zależności od nastroju w konkretnym dniu. Badanie wykonane świeżo po sukcesie zawodowym lub osobistym spowoduje silny subiektywizm w ocenie własnej osoby. W chwili, gdy szaleją w nas endorfiny jesteśmy dla siebie mniej krytyczni i mocniej wierzymy we własne możliwości.
Inaczej sytuacja rysuje się także w chwili kiedy badanie wykonuje osoba, która jest nam w jakiś sposób bliska, która zna mechanizmy niektórych naszych działań oraz rozumie przyczyny takich, a nie innych zachowań. Ciężko wymagać od niej obiektywizmu, bowiem zawsze kierują nią w pewnym stopniu uczucia (nawet jeśli nie jest to bardzo bliska relacja). Z kolei badanie wykonane przez zupełnie obcą osobę jest najbardziej obiektywne, a równocześnie bardzo schematyczne. Nie jesteśmy wtedy traktowani jak indywidualna postać, ale jak obiekt badawczy, który należy umieścić w jakiejś grupie badawczej. Jak więc zdecydować która z tych trzech postaci jest najbardziej precyzyjna w charakterystyce osobowości? Prawdopodobnie nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie.
Psychologia dokonuje podziału na dwie grupy analizujące charaktery. Są to „aktorzy” i „obserwatorzy”. Aktorami jesteśmy my sami i nasz własny sposób prezentowania siebie, natomiast obserwatorzy to wszyscy ci, którzy na tej podstawie kreują sobie nasz wizerunek. Poza sugestiami z naszej strony kierują się oni również wszelkimi innymi czynnikami: naszym ubiorem, pochodzeniem, mimiką twarzy.
Role w każdej chwili mogą się jednak odmienić. Aktor prowokując obserwatora do zaprezentowania swojej postaci automatycznie sam staje się obserwatorem, czyniąc swojego rozmówcę aktorem. Najlepszym tego przykładem jest rozmowa kwalifikacyjna. Dopóki pracodawca testuje potencjalnego pracownika, jest on obserwatorem, jednak w chwili kiedy to kandydat zaczyna zadawać pytania dotyczące tego, co firma może mu zaproponować odwraca sytuację i sam staje się obserwatorem. Wynika z tego prosty wniosek, że głównym zadaniem aktora jest dobre „sprzedanie siebie” wszystkim obserwatorom (bowiem może być ich równocześnie kilku).
Zobacz również:
Osobowości dominujące.
Często zauważa się pewne zjawisko, które polega na „przyćmieniu” jednej osobowości przez inną. Osoba, zazwyczaj skryta i spokojna, może pod wpływem postaci głośnej i odważnej nabrać pewności siebie i również pokazać „pazura”. Działa to także w drugą stronę- energiczna i wygadana osobowość może zamienić się w ”cichą myszkę” w towarzystwie innych, silniejszych charakterów. Tak więc, nie można jednoznacznie określić typu naszej osobowości, ponieważ zmienia się on również w zależności od naszego otoczenia. Dostosowujemy się zawsze do grupy, w której przebywamy. Jedni starają się wtopić w tłum pozostając niezauważonym, inni z kolei chcą za wszelką cenę wyróżniać się w towarzystwie zaznaczając swoją oryginalność. Pośród ekstrawertyków udają introwertyka po to, aby później wśród introwertyków stwarzać wrażenie ekstrawertyka.
Nasze zachowanie zmienia się też w zależności od oczekiwań środowiska, w którym się znajdujemy. Kiedy pojawiamy się na przyjęciu i poznajemy znajomych swoich przyjaciół, którzy na wstępie mówią nam: „Kasia dużo o tobie opowiadała, podobno jesteś bardzo inteligentna” natychmiastowo staramy się udowodnić, że słowa Kasi były prawdziwe i często, nawet wbrew samym sobie, silimy się na mądre wypowiedzi wiedząc, że tego oczekuje od nas otoczenie. Gdybyśmy nie wiedzieli, że towarzystwo postawiło nam pewnego rodzaju „poprzeczkę” nie próbowalibyśmy jej przeskoczyć. Będąc zazwyczaj skromnymi osobami w powyższej sytuacji odkrywamy w sobie nutkę próżności, ale wcale nie dlatego, że leży to w naszej naturze, ale zwyczajnie chcemy podtrzymać swój pozytywny obraz stworzony przez kogoś innego. W ten sposób, inni wpływają na kształtowanie się naszej osobowości, jednak nie możemy zapominać o tym, że to my pozostajemy głównymi aktorami na tej scenie! To my sami wyznaczamy granice wpływów z zewnątrz i to my w największym stopniu kreujemy swoje „ja”.
Neurony, a osobowość.
Mówi się, że osobowość kreuje się przez całe życie. Istotnie, wpływają na nią liczne czynniki takie jak: społeczeństwo, przebyte doświadczenia czy środowisko w jakim się obracamy. Mimo to, skłonności do pewnych zachowań mamy zakodowane w umyśle już od najmłodszych lat i ma to związek z budową naszego mózgu. Oczywiście, cechy te mogą na przestrzeni lat ulegać zmianie, jednak wymaga to sporego wkładu naszej własnej pracy.
Amerykański neuropsycholog, Richard Davidson, udowadnia w swoich badaniach, że nasza lewa półkula jest odpowiedzialna za odbieranie pozytywnych bodźców z zewnątrz, podczas gdy prawa zajmuje się przetwarzaniem tych negatywnych. W zależności od stopnia rozwinięcia tych półkul zmienia się nasza osobowość. Osoby o mocniej rozwiniętej lewej półkuli są przeważnie optymistami nastawionymi na pozytywne aspekty życia, a właściciele „bogatej” prawej półkuli to osoby intensywnie odczuwające wszelkie negatywne emocje, a przez to- lękliwe i neurotyczne. Jednakże, badania współczesnych naukowców wskazują także na wysoką plastyczność mózgu, czyli jego zdolność do modyfikacji istniejących połączeń pomiędzy neuronami, na tworzenie nowych obszarów aktywności intelektualnej, a co się z tym wiąże- na możliwość zmiany sposobu odbioru bodźców zewnętrznych. Konsekwentnie- na możliwość wpływu na swoją osobowość.
Pytanie bez odpowiedzi.
Trudno odpowiedzieć sobie jednoznacznie na pytanie o naszą osobowość. Jak widać, buduje ją w pewnym stopniu natura- poprzez wyposażenie nas w takie, a nie inne połączenia neuronów. Z drugiej strony, połączenia te zmieniają się w zależności od wpływów społeczeństwa, które wymusza na nas pewne zachowania. Wszyscy staramy się spełniać oczekiwania otaczających nas ludzi po to, by móc pośród nich prawidłowo funkcjonować.
Poza tym, pewne normy zostają nam narzucone przez kulturę w jakiej się wychowujemy i żyjemy. Hiszpanie przywykli do hucznych, wesołych zabaw i praktykują tę tradycję od wielu pokoleń, więc rzeczą oczywistą jest dla nich ekstrawersja wyssana z mlekiem matki. Wiele naszych zachowań jest spowodowanych także doświadczeniami życiowymi i tak na przykład- Japończycy są narodem stoickim, co wynika z częstych trzęsień ziemi nawiedzających ich kraj. Od najmłodszych lat są przyzwyczajeni do radzenia sobie z tym stresem i do zachowania zimnej krwi w sytuacji zagrożenia, toteż automatycznie wpływa to w naturalny sposób na ich osobowość. Nie można jednak zapominać o tym, że w największy stopniu wszystko zależy od nas samych! Przy umiejętnym użyciu właściwych treningów psychologicznych możemy stać się tym, kim tylko chcemy!
Autor:
Karolina Podlasek
Komentarze do: Z czego składa sie osobowość człowieka?