Co możemy zrobić, aby uniknąć choroby? Takie pytanie przede wszystkim postawiono uczestnikom międzynarodowej ankiety EuroRSCG, którą przedstawia francuski magazyn Le Figaro. Badanie przeprowadziła agencja BETC.
Marianne Huresel, przewodnicząca BETC, wyjaśnia: regularnie przeprowadzamy tego typu badania, aby ocenić wielkie transformacje zachodzące w społeczeństwach. Chcemy dowiedzieć się w jaki sposób transformacje te wpływają na życie zwykłych ludzi. Ostatnia ankieta dotyczyła więc kwestii zdrowia oraz naszej indywidualnej odpowiedzialności za jego stan.
Badanie zostało przeprowadzone w dziewiętnastu krajach na świecie, między innymi we Francji i w Stanach Zjednoczonych.
Jakie są rezultaty? Na pytanie "Czy obawiasz się, że staniesz się ciężarem dla innych?", 41% Francuzów odpowiada twierdząco (o 4% więcej niż średnia dla uczestników w innych krajach). Z kolei, na pytanie „Czy uważasz, że możemy generalnie kontrolować choroby, które nas dotykają?”, 41% Francuzów odpowiada twierdząco (56% pozostali).
Zobacz również:
Co jeszcze ciekawsze, w porównaniu do uczestników w innych krajach, dwa razy mniej Francuzów wierzy, że jesteśmy odpowiedzialni za pojawienie się raka, choroby umysłowej, czy też jeszcze choroby przenoszonej drogłą płciową! Inny przykład: otyłość. 56% Francuzów uważa, że możemy mieć kontrolę nad pojawianiem się otyłości (tak samo uważa 80% osób w Stanach Zjednoczonych, a 71% ogólnie).
Jeżeli zaś chodzi o siłę oddziaływania ducha na ciało, dwie osoby na trzy w to wierzą, jeżeli chodzi o średnią dla wszystkich uczestników ankiety. We Francji natomiast, przekonanie to podziela zaledwie 39% sondowanych.
Ciało i dusza tworzą jedność?
Catherine Adler, onkopsycholog z Issy-les-Moulineaux, która działa w stowarzyszeniu Etincelle (opiekującym się kobietami, które przeżyły raka), stwierdza: dla mnie jest to dziwne, że tak mało Francuzów w to wierzy. Ciało i dusza tworzą jedność. Uzupełniają się. Zmęczenie psychiczne towarzyszy zmęczeniu fizycznemu. I na odwrót. Czy siła ducha może nas uzdrowić? Na pewno może mieć korzystne działanie na ciało, ale mówienie o uzdrowieniu ciała jest nieco na wyrost.
Tak samo ostrożnie wypowiada się profesor Yves Agid, neurolog i współzałożyciel instytutu mózgu i rdzenia kręgowego (Institut du cerveau et de la moelle épinière) w Paryżu: trzeba na wszystko patrzeć ogólnie. I na pewno unikać wprowadzania błędnych doktryn, ideologii oraz systemów duchowości. Co nie zmienia faktu, że wysiłek fizyczny jest dobry dla umysłu, tak samo jak i ćwiczenia umysłowe. Wszystko łączy się ze sobą.
Komentarze do: Czy stan ducha wpływa na zdrowie?