5 kroków do pięknego ciała na lato
Na zewnątrz temperatura rośnie z każdym dniem. Z ulgą zrzucasz ciężkie buty, płaszcze, swetry i… zamiast cieszyć się słońcem i nową sukienką w supermodne kwiaty, wpadasz w panikę na myśl o jej włożeniu. Fakt: szara i wysuszona skóra, cellulit, fałdki na biodrach i brzuchu nie sprawiają, że jesteś zadowolona ze swojego wyglądu. Trzeba coś z tym zrobić zanim przyjdzie czas na bikini. Gotowa? Startujemy!
Najważniejsze, by o ciele myśleć kompleksowo. Nie wystarczy jedna dieta cud czy tygodniowa głodówka mogące przynieść więcej szkody niż pożytku. Krem antycellulitowy stosowany nawet przez miesiąc nie przyniesie rewolucji, jeśli w dbaniu o ciało będzie Twoim jedynym przyjacielem.
Podobnie z zabiegami w gabinetach – nawet gdy poddasz się całej serii i zobaczysz efekty – to zaprzepaścisz je w tydzień pijąc za mało wody i nie ćwicząc regularnie. Droga do sukcesu i nowego, pięknego ciała jest tylko jedna: trzeba działać harmonijnie! Z akcentem na zdrową dietę, regularny wysiłek fizyczny, właściwe nawadnianie organizmu, codzienne wklepywanie drenujących i ujędrniających kosmetyków, odpowiednio dobrane zabiegi w gabinetach – możemy naprawdę zdziałać cuda.
Na początek warto przyjrzeć się swojemu jadłospisowi. „Jesteś tym co jesz” – w tym stwierdzeniu nie ma ani odrobiny przesady. Komórki naszego ciała ciągle się odnawiają i co kilka miesięcy, często nie zdając sobie z tego sprawy, mamy nowe ciało zbudowane ze składników (oczywiście w dużym uproszczeniu), których dostarczyliśmy naszemu organizmowi wraz z pożywieniem. Brzmi strasznie? Tak, dla osób, które zamiast śniadania piją kawę, na lunch pochłaniają w pośpiechu bułkę z serem, a na kolację cóż… wyjadają pół lodówki wygłodniali po całym dniu niejedzenia. W diecie kluczem do sukcesu jest regularność oraz jakość potraw.
Zgodnie z dziś obowiązującymi trendami w dietetyce ważna jest, nie tak jak dawniej, jedynie wartość kaloryczna produktów, ale w szczególności ich indeks glikemiczny. Ważne też, by spożywać pięć, a minimum cztery posiłki dziennie. W twojej diecie oprócz owoców i warzyw, powinno się znaleźć białko: nietłuste sery, ryby, chude mięso oraz zdrowe węglowodany: pełnoziarniste makarony, ryż i pieczywo, kasze. Warto poznać też przepisy zawierające w swoim składzie soczewicę, soję, fasolę, ciecierzycę – są kompletnie nietuczące, a dostarczają organizmowi zdrowego roślinnego białka i mnóstwa składników mineralnych.
Zobacz również:
Do wyścigu o piękne ciało nie można stanąć bez butelki niegazowanej wody mineralnej. Dziennie dorosły człowiek powinien wypijać jej co najmniej dwa litry. Po pierwsze woda niejako „drenuje” nasz organizm – wypłukując z niego toksyny, po drugie nawilża ciało od wewnątrz. Kupując ją zwracaj uwagę na zawartość minerałów. Im jest ich więcej - tym lepiej. Najważniejszy jest magnez, potas i wapń. Jeśli sporo ćwiczysz i przy tym się pocisz – tracisz je. Warto je uzupełniać dodatkowo odpowiednimi suplementami.
Czasami wystarczy po prostu butelka napoju izotonicznego podczas ćwiczeń. Bo w trosce o piękne ciało – ruch jest niezbędny. Nawet jeśli schudniesz, a nie będziesz ćwiczyć – skóra zamiast stać się jędrna i napięta stanie się mało elastyczna. Nieważne jaki rodzaj ruchu wybierzesz – marszobiegi, fitness, siłownię, pływanie czy taniec – ważne, by robić to regularnie: co najmniej dwa, a najlepiej trzy razy w tygodniu. Wybierz taki rodzaj sportu, który sprawia Ci największą przyjemność – jest szansa, że zaprzyjaźnisz się z nim na bardzo długo, a być może nawet na zawsze.
Piękna skóra wymaga też właściwie dobranych i regularnie stosowanych kosmetyków. Na rynku jest ich tyle, że po wizycie w drogerii może rozboleć głowa. Podstawą jest jednak: dobry peeling, balsam do ciała o działaniu nawilżającym oraz ujędrniającym i w przypadku cellulitu – kosmetyk drenujący.
Peeling, robiony przynajmniej raz na 2 tygodnie, pozwala usunąć martwe komórki naskórka, poprawić krążenie krwi w naczyniach włosowatych pod skórą, a tym samym przygotować skórę na przyjęcie masek, balsamów i innych kosmetyków. Poza tym sprawia, że właściwie natychmiast po jego wykonaniu, skóra staje się gładka i miła w dotyku. Jeśli tylko nie zapomnisz rano i wieczorem stosować balsamu do ciała – pozostanie taka na wiele dni.
Zdarza się, że oprócz właściwej diety, ćwiczeń czy kosmetyków, trzeba wspomóc się serią zabiegów na ciało w gabinecie kosmetycznym. A już na pewno wówczas, gdy skóra po sporej utracie wagi i pomimo ćwiczeń – nie odzyskuje swojej jędrności i napięcia. Najlepiej wybrać miejsce, w którym takie zabiegi pomoże dobrać lekarz dermatolog lub kosmetolog.
Doskonałe efekty w nieinwazyjnej i całkowicie bezbolesnej walce z cellulitem, poprawą tekstury skóry oraz modelowaniu talii, pośladków i brzucha, można osiągnąć za pomocą ultradźwięków. Jedynym na rynku systemem wykorzystującym aż dwa typy częstotliwości radiowej jest Accent1. Dzięki temu może działać tuż pod powierzchnią skóry i w jej głębszych partiach, bezboleśnie eliminując złogi tłuszczowe. Już po kilku zabiegach zauważysz znaczącą poprawę wyglądu skóry i kilka centymetrów mniej w obwodach, np. na brzuchu.
Komentarze do: 5 kroków do pięknego ciała na lato