Jak wykonać pedicure w domu?

Lato to czas wzmożonej troski o nasze stopy i paznokcie. Coraz częściej pokazujemy się w odkrytym obuwiu, dlatego warto zadbać o to, by wyglądały estetycznie. Pamiętajmy jednak, że dbanie o nasze stopy to nie tylko atut wiosenno – letniego sezonu. Pedicure powinniśmy wykonywać przynajmniej jeden raz w miesiącu. Radzimy jak zrobić go w domu.

Wypolerowanie i wymoczenie

Rytuał pielęgnacji stóp rozpoczynamy od usunięcia resztek starego lakieru. Do tego celu stawiamy na zmywacz bezacetonowy, który nie zniszczy płytek naszych paznokci.

Nie od razu przechodzimy do moczenia w wodzie. Teraz czas na wypolerowanie stóp za pomocą tarki i pozbycie się zrogowaceń. Jeżeli nasze pięty są nadmiernie popękane, to ruchy tarką powinny przebiegać wzdłuż pęknięć, a nie w poprzek. W ten sposób unikniemy powiększenia ran. Nie należy także pocierać jednego miejsca zbyt długo – to powoduje podrażnienia. Ścieranie powinno być delikatne i przebiegać pod różnymi kątami.

Teraz czas na przygotowanie zmiękczającej, letniej kąpieli. Zbyt gorąca woda wysusza skórę oraz pobudza gruczoły potowe znajdujące się na stopach i zwiększa ich skłonność do pocenia się. Istotne jest to, co dodajemy do wody. Polecamy różnego rodzaju napary z ziół, które mają właściwości łagodzące i zmiękczające, olejki z drzewa herbacianego (o właściwościach antyseptycznych i bakteriobójczych) lub sandałowego oraz sole morskie. Napar z  tymianku, rozmarynu czy lawendy skutecznie zrelaksuje i odpręży nasze stopy. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby użyć ulubionego płynu do kąpieli wraz z dodatkiem olejku eterycznego. Kąpiel powinna trwać 10 – 15 minut.

Dbamy o paznokcie

Dokładnie osuszamy stopy ręcznikiem, pamiętając o przestrzeniach między palcami. Kolejnym krokiem jest skracanie długości paznokci. Obcinamy je na prosto, zaokrąglając krańce pilnikiem papierowym lub szklanym. Unikamy głębokiego wycinania paznokci w rogach, by uniknąć wrastania płytki w skórę. Aby zapobiec rozdwajaniu, piłujemy je w jednym kierunku i krótkimi pociągnięciami. Ruchy tam i z powrotem to prosta przyczyna poszarpania końcówek paznokci i rozdwajania.

Miękkie skórki wokół paznokci odsuwamy drewnianym patyczkiem. Z ich wycinaniem powinniśmy uważać – zbyt głębokie powoduje uszkodzenie macierzy, które chronią paznokcie przed bakteriami.

Wygładź i nawilżaj!

Kolejny krok to peeling, czyli wygładzenie. Może to być peeling przeznaczony specjalnie do stóp, ale też niekoniecznie. Ten etap to przede wszystkim ścieranie martwego naskórka. Najważniejsze są stwardniałe okolice pięt i spody palców. Co ważne – peeling należy wykonywać co 2-3 tygodnie.

Ostatni etap – nawilżenie skóry. Dobrze jest sięgnąć po maskę do stóp lub krem natłuszczający. Dzięki temu substancje odżywią popękane i wysuszone miejsca, a skóra będzie bardziej miękka i delikatna. W przypadku maski, bardzo skuteczne może okazać się owinięcie folią nasmarowanych stóp i założenie bawełnianych skarpet. Ciepło sprzyja wnikaniu substancji aktywnych w głębsze partie skóry, przez co preparaty szybciej i dokładniej się wchłaniają. Po około 20 minutach zdejmujemy skarpety i folię.

Nie tylko pedicure francuski

Oczywiście, dla jeszcze lepszego efektu i wyglądu naszych stóp możemy pozwolić sobie na odrobinę szaleństwa i pokusić się o odważny kolor paznokci. Przecież jest lato, więc możemy skorzystać z czegoś więcej, niż z klasycznego francuskiego pedicure. Przedtem jednak, wacikiem delikatnie nasączonym zmywaczem usuwamy resztki kremu zgromadzonego na paznokciach. Tłusta powierzchnia nie sprzyja trwałości lakieru. Warto skorzystać z separatorów, które oddzielą od siebie palce. Jeśli nie mamy takich, bardzo łatwo możemy je zrobić same – egzamin zdają także wałeczki zrobione z waty lub chusteczek higienicznych.

Stawiam na domowy pedicure

Pielęgnacja stóp powinna być dla nas tak samo ważna jak pielęgnacja skóry dłoni. Mimo, że częściej chowamy je w obuwiu, teraz jest czas na to, by pokazać piękne i zadbane stopy. Pedicure w domu może być dla nas tak samo przyjemny, jak ten wykonany w salonie kosmetycznym. Nie jest wcale skomplikowany, a efekty są tak samo widoczne. Przy oszczędności czasu i pieniędzy możemy cieszyć się gładkością oraz estetycznym wyglądem naszych stóp.

Autor: Justyna Biernacka