Makijaż na święta Bożego Narodzenia

Święta Bożego Narodzenia, to nie tylko czas pierniczków na choince i rodzinnej atmosfery. Jest to czas szczególny, więc każda kobieta zadaje sobie pytanie, jak dobrze wyglądać w tym okresie. Rodzinna wigilia, pasterka, spotkania z bliskimi – we wszystkich sytuacjach bardzo ważna jest odpowiednia aparycja. Jak jednak wygląda odpowiedni makijaż na święta? Co zrobić, żeby wyglądać niecodziennie, jednocześnie nie przesadzając z agresywnością make upu?

Klasyka

Pomimo faktu, że święta Bożego Narodzenia kojarzą nam się ze zdecydowanymi kolorami, takimi jak choinkowa zieleń czy jaskrawe kolory, zawieszonych na choince ozdób. Używanie tych kolorów w makijażu nie jest wskazane. Można wprowadzić niewielkie urozmaicenia kolorystyczne, jednak na tegoroczne święta najmodniejsza będzie kobieca klasyka. Swoją urodę i delikatną drapieżność, możemy zbudować za pomocą czarnej linii na powiece, delikatnie przedłużającej linię rzęs. Odradzane jest używanie czarnej kredki do oczu w celu podkreślenia dolnego kształtu oka, ponieważ zmniejszy to optycznie jego rozmiar.

Oprócz czarnej kreski, oko podkreślić można delikatnym cieniem do powiek. Polecane kolory to biel, kremowy, szarości, czernie oraz w zależności od typu urody srebro lub złoto. Bardzo ważne jest, aby najjaśniejszy kolor cienia używać w kąciku oka. Stworzenie cieniowanego spojrzenia nie jest trudne, natomiast efekt fantastyczny. Dodatkowo, makijaż utrzymany w takiej kolorystyce będzie przywodził na myśl zimową aurę – bardzo adekwatne, przy budowaniu świątecznej atmosfery.

Kolejnym hitem tegorocznych świąt, będą brokaty. Delikatne zaakcentowanie makijażu oczu niewielką ilością brokatu w kremie, czy żelu, nada naszemu spojrzeniu zabójczy błysk. Dodatkowo, brokat ożywi i trochę unowocześni uniwersalną klasykę.

Zmysłowa czerwień

Jeżeli mowa o klasycznym makijażu nie możemy zapomnieć o zmysłowej czerwieni na ustach. Kolor ten sprawdza się zarówno na szalonych balach sylwestrowych jak również na elegancką kolację wigilijną, czy też spotkanie w gronie rodzinnym. Kolor ten doda naszym ustom zmysłowości i dopełni dzieła klasycznego make upu. Warto jednak pamiętać, że jeżeli wybierzemy dominującą czerwień na ustach, reszta makijażu nie może być zbyt agresywna, ponieważ zamiast kobiecego stylu otrzymamy wrażenie przesady. Czarne, delikatne kreski na powiekach i klasyczne kolory cieni są więc idealnym kompanem dla zmysłowej czerwieni.

Delikatniejsza wersja

Co jednak z osobami, które nie przepadają za kobiecą klasyką? W takiej sytuacji można zdecydować się na wersje delikatniejszą i bardziej dziewczęcą. Oczy pomalowane brązowym lub beżowym cieniem do powiek stworzą delikatne wrażenie przez kosmetyczki nazywany „przydymionym okiem”. Jest to hitem ostatniego sezonu, w związku z czym podczas świąt będziemy wyglądać „na czasie”. Brązy i beże użyte dla tego makijażu są szczególnie polecane dla kobiet o brązowych oczach i ciepłym odcieniu włosów – w przeciwnym razie zastosowanie takiego make upu może spowodować, że będziemy wyglądały blado, jednak wszystko zależy od doboru odpowiedniego odcienia.

Co jednak w takim wypadku z ustami? Jeżeli makijaż oczu będzie delikatny znów idealna byłaby krwista czerwień, jednak delikatny perłowy róż, również da bardzo ciekawy efekt. Warto po nałożeniu jasnoróżowej szminki, efekt wzmocnić używając błyszczyka o podobnym odcieniu z błyszczącymi drobinkami. Tak wykonany makijaż zapewni nam uwodzicielski zmysłowy wygląd, w wersji zdecydowanie mniej wyrazistej, niż zaproponowana wcześniej klasyka.

Awangarda

Jeżeli lubimy niepowtarzalny wygląd, dodający nam jednak zmysłowości i trochę mrocznej, tajemniczej aury możemy nieco poeksperymentować z kolorami, nie należy jednak ich mieszać. Dobrze jest zdecydować się na jeden dominujący kolor, którego nie zakłócają żadne kontrastujące z nim barwy. Dzięki temu uda nam się zachować szykowny wygląd, nawet gdy dobór koloru będzie niecodzienny.

Dla osób o ciemniejszych włosach, polecana jest fioletowa szminka do ust. Dzięki temu nasz wygląd zyska nieco tajemniczego uroku. Zabieg taki zalecany jest szczególnie dla pań z wydatnymi ustami, które dzięki czemu będą się pięknie eksponowały. Oczywiście należy odpowiednio dobrać odcień fioletu, w zależności od typu urody – zły dobór może spowodować wrażenie podkrążonych oczu, czy też ziemistej cery.

Jeżeli zdecydowaliśmy się na tak wyraziste zaakcentowanie ust, w makijażu oczu ograniczmy się do cienkiej kreski czarną kredką do oczu i odrobinę cienia do powiek w odcieniu zgaszonej czerni, nie zapominając oczywiście o podkreśleniu rzęs za pomocą tuszu.

Przebój Diora

Jak co roku najpopularniejsze domy mody przedstawiają swoje propozycje świątecznych stylizacji. Przeglądając magazyny modowe, czy też oglądając pokazy możemy znaleźć wiele inspirujących połączeń oraz innowacji. W tym roku bezsprzecznie hitem świąt będzie pomysł, zaprezentowany przez markę Dior, noszący tytuł „Golden Winter”. Szyk i zmysłowa kobiecość – to tegoroczny cel. Co zaproponowali więc specjaliści marki Dior? Złoty cień na powiekach, jest odważnym posunięciem, jednak jak udowadniają projektanci, dobrze wykonany może wyglądać fantastycznie. Zwłaszcza, jeżeli połączymy to z jasną, rozświetloną cerą – efekt będzie zniewalający. Dodatkowo marka wypuściła na rynek specjalną linię metalicznych szminek, które dopełnią dzieła (oczywiście można znaleźć wiele odpowiedników w cenach bardziej przystępnych). Ostatecznym krokiem w uzyskaniu najmodniejszego teraz wyglądu będą paznokcie zdecydowanych, wyrazistych kolorach – zalecane są metaliczne odcienie złotego oraz czernie i czerwienie. Po zastosowaniu się do tych wskazówek, możemy mieć pewność, że będziemy wyglądali jak czołowe postacie branży modowej z Paryża, czy Mediolanu.

Dla każdego, coś innego

Nie istnieje makijaż uniwersalny, pasujący do każdego typu urody. Czasem, aby dobrać idealną kolorystykę musimy długo eksperymentować. Bardzo ważne jest, aby nie sugerować się panującą modą, tylko trzeźwo spoglądać w lustro, dokonując konstruktywnej oceny wyglądu. Istnieje kilka uniwersalnych zasad, dotyczących doboru kolorystyki używanych kosmetyków. Osoby o oczach w kolorach zimnych i zimnych odcieniach włosów, nie powinny używać ciepłych kolorów, ponieważ będą wyglądały blado. Z kolei dla osób o ciemnych, ciepłych oczach i ciepłym odcieniu włosów polecane są ciepłe kolory oraz zdecydowane odcienie, takie jak na przykład czerwień. Zasada ta może nie jest uniwersalna, lecz sprawdza się w większości przypadków.

Autor: Joanna Świba