Zgadzam się z Misią i Grey - najlepszym sposobem na opryszczkę jest spirytus,jak tylko poczuję,że nadchodzi oprycha,mocno przecieram spirytusem,żeby jak najszybciej "wypalić" pęcherzyki.I wcale nie jest to żaden wielki ból,tylko lekko piecze.100 razy bardziej boli ściąganie plastra compeed,którego bym już w życiu nie kupiła,a to dlatego,że jak wyżej wspominałam-okropnie boli przy ściąganiu go(a jestem dość wytrzymała na ból i ździera opryszczkę)-to po 1,po 2-jeszcze w życiu nie zrobiła mi się tak wielka opryszczka,po 3-jak opryszczka jest dość duża,to dół plastra jest ciągle nawilżany przez ślinę,bo plastr trzeba troszkę niżej nakleić,przez co się odkleja od dołu,a po 4-jak pękają pęcherzyki,to płyn wycieka spod plastra i wpływa prosto do ust.Po prostu świństwo! Tak więc dziekuję bardzo za plastry,chyba że komuś zależy na ukryciu szpecącej oprychy,wtedy jednorazowo może sobie nalepić. Choć plastry są dość widoczne,szczególnie jak się odlepiają!Dlatego - nie ma jak spirystus !!!!!!!
~Eli23-06-2007 21:25
I jeszcze chciałam dorzucić, że właśnie nakleiłam 15 plasterek, a opryszczka dopiero jest w połowie zagojona, nawet jeszcze sączy się płyn. Przy stosowaniu spirytusu, już dawno byłaby w dalszym etapie gojenia. Dlatego jeszcze raz powtarzam - plastry Coomped polecam tylko i wyłącznie w celach estetycznych, na pewno nie do szybszego gojenia i możliwości rozprzestrzeniania się, bo spod plastra wypływa płyn po kilku godzinach, no i oczywiście 2 opakowania na jedną opryszczkę, a nie 1 tak, jak jest napisane na opakowaniu, chyba że ktos ma takie "szczęcie" i opryszczki ma mikroskopijne, wtedy zgadzam się - 1 opakowanie wystarczy. Pozdrowka!
emi_oli09-11-2008 18:55
To nie prawda co napiałaś o tych plastrach. Mi pomogły i pomagają do tej pory!!! Faktycznie są niewidoczne i zapobiegają swędzeniu, dla mie są dużo lepsze do dostępnych na rynku kremów w każdym przedziale finanowym.
Mark28-11-2008 10:21
To nieprawda,ze nie skutkują.Są świetne wogóle nie czuję,że ją mam a przy tym niezle maskują.Tylko dokładnie przeczytajcie instrukcję.Pozdrawiam
cashalka01-12-2008 19:38
ja sie zastanawiam czy kupić wlaśnie te plasty bo mnie jakos poządnie zaatakowala ta opryszczka i moja pasta do zębow nie daje rady :( hehe juz poł wagi mam w opryszczce jedna sie goi a nastepna sie zrobiła... wiec widze ze polecacie te plastry?
jopsterq06-01-2009 17:26
Ludzie...plastry? wy niewiecie co to jest opryszczka,kto chce moge mu przeslac zdjecia mojej twarzy ahahah
Posiadam w tej chwili 6 opryszczek
pod nosem 2,tak ze niemoge sie wysmarkac chociaz jestem przeziebiony ;p
i 4 na gornej wardze
Wyglada to jak niezłe poparzenie, więc przestancie pieprzyc o problemach ktore dajecie rade zniwelowac malutkim plasterkiem.Dzieki za komentarz o spirytusie,mam nadzieje ze pomoze nastepnym razem.
A z tm wirusem mam problem juz od kilku lat i nie takie przypadki sie zdazaly.
lato220-02-2009 13:58
na opryszczkę pomaga witamina b, rozpuszczam w niewielkiej ilośći wody i wacikiem roztworze smaruję obolałe miejsca
goxa25-02-2009 12:29
na opryszczkę, a dokładnie na walkę z wirusem HSV-1 pomaga tylko i wyłącznie leczenie farmakologiczne, lekami przeciwwirusowymi. nie lepiej iść do lekarza, dostać receptę np. na Heviran i wiedzieć że walczę z wirusem niż tylko działać doraźnie na same wykwity.. takie jest moje zdanie :)
kita25-02-2009 17:17
co do witaminy b to należy brać witaminy B1 i B2 samo wcieranie nie pomoże z resztą też uważam że zamiast kombinować domowymi sposobami, lepiej wybrać się do lekarza po lek przeciwwirusowy. teraz na prawdę można o wiele łatwiej walczyć z opryszczką :)
kita11-04-2009 17:24
również uważam że cebula na opryszczkę to nie lek, w ogóle sposoby domowe nie są najskuteczniejszą metodą walki z opryszczką dlatego ja wolę zaufać medycynie i leczyć się skutecznie
Plastry compeed przereklamowane !!!
Zgadzam się z Misią i Grey - najlepszym sposobem na opryszczkę jest spirytus,jak tylko poczuję,że nadchodzi oprycha,mocno przecieram spirytusem,żeby jak najszybciej "wypalić" pęcherzyki.I wcale nie jest to żaden wielki ból,tylko lekko piecze.100 razy bardziej boli ściąganie plastra compeed,którego bym już w życiu nie kupiła,a to dlatego,że jak wyżej wspominałam-okropnie boli przy ściąganiu go(a jestem dość wytrzymała na ból i ździera opryszczkę)-to po 1,po 2-jeszcze w życiu nie zrobiła mi się tak wielka opryszczka,po 3-jak opryszczka jest dość duża,to dół plastra jest ciągle nawilżany przez ślinę,bo plastr trzeba troszkę niżej nakleić,przez co się odkleja od dołu,a po 4-jak pękają pęcherzyki,to płyn wycieka spod plastra i wpływa prosto do ust.Po prostu świństwo! Tak więc dziekuję bardzo za plastry,chyba że komuś zależy na ukryciu szpecącej oprychy,wtedy jednorazowo może sobie nalepić. Choć plastry są dość widoczne,szczególnie jak się odlepiają!Dlatego - nie ma jak spirystus !!!!!!!
I jeszcze chciałam dorzucić, że właśnie nakleiłam 15 plasterek, a opryszczka dopiero jest w połowie zagojona, nawet jeszcze sączy się płyn. Przy stosowaniu spirytusu, już dawno byłaby w dalszym etapie gojenia. Dlatego jeszcze raz powtarzam - plastry Coomped polecam tylko i wyłącznie w celach estetycznych, na pewno nie do szybszego gojenia i możliwości rozprzestrzeniania się, bo spod plastra wypływa płyn po kilku godzinach, no i oczywiście 2 opakowania na jedną opryszczkę, a nie 1 tak, jak jest napisane na opakowaniu, chyba że ktos ma takie "szczęcie" i opryszczki ma mikroskopijne, wtedy zgadzam się - 1 opakowanie wystarczy. Pozdrowka!
To nie prawda co napiałaś o tych plastrach. Mi pomogły i pomagają do tej pory!!! Faktycznie są niewidoczne i zapobiegają swędzeniu, dla mie są dużo lepsze do dostępnych na rynku kremów w każdym przedziale finanowym.
To nieprawda,ze nie skutkują.Są świetne wogóle nie czuję,że ją mam a przy tym niezle maskują.Tylko dokładnie przeczytajcie instrukcję.Pozdrawiam
ja sie zastanawiam czy kupić wlaśnie te plasty bo mnie jakos poządnie zaatakowala ta opryszczka i moja pasta do zębow nie daje rady :( hehe juz poł wagi mam w opryszczce jedna sie goi a nastepna sie zrobiła... wiec widze ze polecacie te plastry?
Ludzie...plastry? wy niewiecie co to jest opryszczka,kto chce moge mu przeslac zdjecia mojej twarzy ahahah
Posiadam w tej chwili 6 opryszczek
pod nosem 2,tak ze niemoge sie wysmarkac chociaz jestem przeziebiony ;p
i 4 na gornej wardze
Wyglada to jak niezłe poparzenie, więc przestancie pieprzyc o problemach ktore dajecie rade zniwelowac malutkim plasterkiem.Dzieki za komentarz o spirytusie,mam nadzieje ze pomoze nastepnym razem.
A z tm wirusem mam problem juz od kilku lat i nie takie przypadki sie zdazaly.
na opryszczkę pomaga witamina b, rozpuszczam w niewielkiej ilośći wody i wacikiem roztworze smaruję obolałe miejsca
na opryszczkę, a dokładnie na walkę z wirusem HSV-1 pomaga tylko i wyłącznie leczenie farmakologiczne, lekami przeciwwirusowymi. nie lepiej iść do lekarza, dostać receptę np. na Heviran i wiedzieć że walczę z wirusem niż tylko działać doraźnie na same wykwity.. takie jest moje zdanie :)
co do witaminy b to należy brać witaminy B1 i B2 samo wcieranie nie pomoże z resztą też uważam że zamiast kombinować domowymi sposobami, lepiej wybrać się do lekarza po lek przeciwwirusowy. teraz na prawdę można o wiele łatwiej walczyć z opryszczką :)
również uważam że cebula na opryszczkę to nie lek, w ogóle sposoby domowe nie są najskuteczniejszą metodą walki z opryszczką dlatego ja wolę zaufać medycynie i leczyć się skutecznie
Polecamy:
Domowe sposoby na opryszczkę
Opryszczka u dzieci
Jak dbać o paznokcie?
Jak prawidłowo nakładać podkład?
Manicure japoński
Jak pielęgnować cerę dojrzałą?
Plastyka brzucha
Spierzchnięte usta - jak sobie radzić?