To, czego nie widać, co kryje się za kulisami pokazów mody i za pięknymi okładkami branżowych magazynów, jest o wiele gorsze, niż większość ludzi mogłaby sobie wyobrazić. Była redaktor naczelna australijskiej wersji prestiżowego Vogue, Kristie Clement, wyjawia w swojej książce „The Vogue Factor”, że wiele supermodelek dosłownie się głodzi, jedząc papier, który pozwala im na sztuczne uczucie sytości, pozbawiając w ten sposób swoje organizmy kluczowych składników odżywczych.
Nie jest tajemnicą, że tzw. fashion industry opiera się na konkurencji i prawach dżungli. Tylko najwyższe, najszczuplejsze i najatrakcyjniejsze kobiety mają jakieś szanse na sukces. Dlatego większość z nich robi wszystko, by być maksymalnie wysokimi i ekstremalnie chudymi.
Niestety, powszechna praktyka głodzenia się – polegająca na pozbawianiu się składników niezbędnych do właściwego rozwoju mięśni, regeneracji komórek oraz sprawności umysłu – aby osiągnąć pożądany wygląd, jest nie tylko bardzo nierozsądna, ale też i straszliwie niebezpieczna. Zbyt wiele słynnych modelek utraciło z tego powodu zdrowie.
Clement, pracująca dla Vogue Australia przez 13 lat, mówi: - Modelki często mówią w wywiadach, że jedzą bardzo dużo. To nieprawda. Jedynym sposobem, aby pozostać tak szczupłym, jest zaprzestanie jedzenia. One jedzą papier, aby odpędzić głód.
Zobacz również:
Ale nie to jest najgorsze. Clement ujawnia, że wiele supermodelek jest tak słabych i niedożywionych, że rutynowo trafiają do szpitala na dożylne odżwianie. Jest to ten sam typ odżywiania, o którym mówi Rihanna i Simon Cowell, a także wielu innych celebrytów, beztrosko stwierdzając, że są zbyt zajęci, aby dobrze się odżywiać.
Imogen Edwards-Jones, autorka Fashion Babylon, mówi: - Możesz być zagłodzona, pijana i zaćpana. Możesz mieć odwodnione nerki i wątrobę 55-letniego alkoholika. Nikogo to nie obchodzi, jeżeli w dalszym ciągu możesz iść po wybiegu. Taka jest prawdziwa twarz tego przemysłu.
Nie zawsze było tak źle, według niektórych osób związanych z fashion industry. Ale presja wywierana na modelki stale rośnie i wymaga, aby nadążały za trendami, które oznaczają bycie niezdrowo chudą. Dodatkowo, aby utrzymać nierealną formę w tych nieludzkich warunkach, modelki wspierają się substancjami chemicznymi.
Joan Smiths z Independent mówi: - Dla mody nie warto umierać. Powinniśmy skończyć z chorymi standardami tego chorego przemysłu.
Komentarze do: Supermodelki jedzą papier, głodząc się na śmierć