Według nowego raportu Reuters/Ipsos, jeden na 10 Amerykanów przyznaje się do zażywania leków, które nie zostały im przepisane. A aż 25% z tych ludzi zażywa je, aby uzyskać tzw. high. Poza tym ok. 6 na 10 Amerykanów, którzy używają leków innych ludzi, robi tak, aby uśmierzyć ból.
Co piąty zaś zwalcza w ten sposób problemy ze snem, stres i lęki.
Niewłaściwe używanie farmaceutyków dostępnych na receptę to prawdziwy problem w Stanach Zjednoczonych. Jest to najpowszechniej nadużywana kategoria leków w USA, zaraz po marihuanie, według najnowszego badania amerykańskiego rządu.
Apteki w USA w 2012 zrealizowały ponad 4 miliardy recept, według IMS Health.
Sondaż Reuters/Ipsos pokazuje, że zdobycie tego typu leków nie jest problemem, nawet bez recepty. Ok. 2/3 osób, które zażywają leki przepisane innym na receptę, dostały te środki od członka rodziny, przyjaciela lub znajomego.
Zobacz również:
- Leki oryginalne a odpowiedniki - czym się różnią?
- Alergia na leki znieczulenia miejscowego, Czy są potrzebne badania diagnostyczne?
- Czy leki sprzedawane poza apteką są dla nas niebezpieczne?
- Objawy lekomanii
- Leki przeciwpłytkowe mogą być podawane doustnie lub pozajelitowo
- Leki sieroce – komu są potrzebne?
- Preparaty złożone
- Jakie substancje działają odkażająco?
Zaledwie 14% nich wzięło je bez pozwolenia albo je zakupiło. Poza tym dla niektórych ludzi zażywanie leków innych to sposób na zaoszczędzenie pieniędzy.
Dr Wilson Comptom z National Institute on Drug Abuse nakreśla istniejący problem: - Dawka danego leku jest przystosowana indywidualnie do danego pacjenta i do jego potrzeb. Zażywanie medykamentów, których nie przepisał nam lekarz, jest po prostu niebezpieczne. To, że lek pochodzi z apteki, nie oznacza, że nie ma zagrożenia.
Przeanalizowane tu wyniki pochodzą z ankiety internetowej Reuters/Ipsos. Obejmują odpowiedzi ponad 6 400 dorosłych Amerykanów, uzyskane w okresie 24 lipiec – 12 sierpień. Margines błędu wynosi ok. 1.4%.
Komentarze do: 1 na 10 Amerykanów zażywa leki przepisane dla innych