Według ostatniego raportu zrealizowanego przez UNAIDS, około 34 000 000 ludzi żyło w 2010 roku z wirusem HIV na całym świecie. Jest to liczba rekordowa, która jednakże przekłada się na bardzo wyraźny spadek śmiertelności spowodowanej przez AIDS. Jest to dobra nowina i na pewno budząca nadzieję, ale czy można mówić, że jesteśmy bliscy końca pandemii panującej już od kilku dziesięcioleci?
Organizacja Narodów Zjednoczonych poświęciła w zeszłym tygodniu swój raport walce z HIV i AIDS. Raport 2011 przedstawia bieżącą sytuację choroby na świecie.
Co możemy znaleźć w raporcie?
Jak już wcześniej podano, około 34 milionów ludzi na świecie w 2010 roku było nosicielami wirusa HIV. Liczba ta jest oczywiście ogromna, ale przekłada się na obiecujące postępy. Liczba osób żyjących HIV nigdy jeszcze była tak duża, przede wszystkim z powodu lepszego dostępu do leków, stwierdza Organizacja Narodów Zjednoczonych.
Dzisiaj, jak podaje pięćdziesięciostronnicowy raport, blisko 50% ludzi seropozytywnych ma dostęp do leków, co miało uratować życie 700 000 osób w 2010 roku. Ale, 1 800 000 zmarło z powodu AIDS. Liczba ta wygląda dramatycznie, ale jeżeli porównamy ją ze zgonem 2 200 000 ludzi w połowie lat 2000, stwierdzamy, że poprawa jest bardzo wyraźna.
Jeszcze lepiej: tego samego roku, liczba nowych infekcji osiągnęła poziom najniższy od 1997 roku, z 2 700 000 nowych infekcji, co jest czystym 21-procentowym spadkiem w stosunku do szczytu z 1997 roku. Ten rok zmienia dla nas rozdanie, po raz pierwszy jesteśmy w stanie pokazać, że jeśli wystarczająco wcześnie leczymy ludzi, możemy zredukować liczbę nowych infekcji, deklaruje Michel Sidibé, dyrektor wykonawczy UNAIDS, w czasie konferencji w Berlinie.
Zobacz również:
- Tragiczne żniwo AIDS na czarnym lądzie
- Charakterystyka HIV I AIDS. Niebezpieczeństwo nowych mutacji wirusa!
- Prawdy, mity i ciekawostki o zakażeniu wirusem HIV
- AIDS oraz zakażenie wirusem HIV u małego dziecka
- Dlaczego obrzezanie obniża ryzyko zarażenia wirusem HIV?
- Szkarlatyna
- Błonica
- Chcesz wiedzieć, czy Twoja maseczka działa? Koniecznie zobacz ten film! [wideo]
Michel Sidibé wyjaśnia jeszcze, że kilka lat temu, wydawało się to niemożliwe, że któregoś dnia ogłosimy koniec epidemii AIDS, ale nauka, wsparcie polityczne oraz wspólna odpowiedź całej ludzkości zaczyna dawać namacalne i pewne rezultaty.
UNAIDS spodziewa się, że w przeciągu kolejnych pięciu lat, wszystkie inwestycje powinny pomóc w dalszym zwalczaniu AIDS, w kierunku celu określonego jako „zero nowych infekcji HIV, zero dyskryminacji oraz zero zgonów związanych z AIDS”.
Liczba nowych infekcji spada w 33 krajach
Na poziomie geografii, AIDS w dalszym ciągu najbardziej dotyka kontynent afrykański, gdzie żyje 68% osób dotkniętych HIV na świecie. Karaiby są drugim regionem świata najbardziej dotkniętym prze pandemię, gdzie 200 000 osób żyje z chorobą, czyli 0,9% populacji dorosłej. Europa wschodnia również jest szczególnie dotknięta przez chorobę, ponieważ żyje tutaj 1 500 000 ludzi seropozytywnych, a w 2010 roku AIDS spowodowała 90 000 zgonów.
Jednakże, liczba nowych osób zarażonych spadła w 33 krajach na świecie, w tym 22 w Afryce subsaharyjskiej. Podkreślmy jeszcze, że Afryka subsaharyjska jest regionem najbardziej dotkniętym epidemią. Według raportu, najgorsze wyniki w dalszym ciągu są odnotowywane w Afryce Południowej, w Republice Południowej Afryki, liczącej więcej osób chorujących na AIDS (5 600 000 ludzi) niż jakikolwiek kraj na świecie.
Jeśli 0,8% ludzi dorosłych na świecie jest nosicielami wirusa AIDS, czyli 0,8% dorosłych średnio, UNAIDS ujawnia, że tendencje aktualne są jak najbardziej zachecające pośród młodych ludzi w wielu krajach, gdzie wirus HIV jest wyjątkowo obecny.
Komentarze do: AIDS: liczba zgonów spada z roku na rok