Niech będą błogosławieni ci, którzy siedzą, powtarzały, jako leitmotiv, postaci z filmu Roya Anderssona, Chansons du deuxieme etage. Ale jeżeli uwierzymy badaniom brytyjskim i amerykańskim, bardzo się one myliły.
Według ostatniego badania przeprowadzonego w Zjednoczonym Królestwie, oglądanie telewizji albo siedzenie przed komputerem dłużej niż dwie godziny dziennie może zwiększać ryzyko zachorowania na choroby serca, a nawet może zdredukować spodziewaną długość życia.
Jak uważa profesor Jean-Philippe Chaput, profesor na uniwersytecie w Ottawie, nawet ludzie, którzy uprawiają sport po pracy są zagrożeni, jeżeli ich praca zmusza ich do długiego przesiadywania przed komputerem.
Rozwiązanie? Regularne przerwy w pracy, co więcej – przerwy aktywne. Nawet jeżeli jest to trudne w wielu miejscach pracy.
Zobacz również:
Niekoniecznie łatwo jest ograniczyć czas, który spędzamy na siedząco. Ale powinniśmy sobie robić aktywne przerwy, powiedziałbym, że co najmniej co dwie godziny, podsumowuje profesor Jean-Philippe Chaput.
Badacz ten w tym momencie bada wpływ przerw na zdrowie uczniów w szkole podstawowej.
Uważamy, że poprzez aktywne przerwy, biorąc pod uwagę to, że mięśnie się skurczają, że krew krąży, i tak dalej, możemy zredukować szkodliwe działanie czasu spędzonego na siedząco, wyjaśnia jeszcze profesor Jean-Philippe Chaput.
Kanadyjskie stowarzyszenie fizjologii ćwiczeń (Société canadienne de physiologie de l'exercice) opublikowało, jeszcze w lutym 2011 roku, dyrektywy mające na celu zapobieganie siedzącemu trybowi życia. Stowarzyszenie to przewiduje takie same ćwiczenia fizyczne zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci.
Światowa Organizacja Zdrowia uważa, że siedzący tryb życia jest czwartym czynnikiem ryzyka śmiertelności na całej planecie.
Komentarze do: Aktywne przerwy mające zapobiec skutkom siedzącego trybu życia