Alergie pokarmowe mogą być wyleczone przez probiotyki

Szacuje się, że około 15 milionów Amerykanów cierpi na alergię pokarmową, 1 dziecko na 13 ma alergię. Prawie 25 mld dolarów rocznie wydaje się na leczenie alergii pokarmowej u dzieci. U nieleczonego pacjenta mogą wystąpić reakcje anafilaktyczne, które obejmują obrzęk jamy ustnej i gardła, co może powodować trudności w oddychaniu.

Ilość dzieci cierpiących na alergię pokarmową wzrosła o prawie 50% w latach 1997 i 2011. Zgodnie z zdanymi opublikowanymi w 2013 roku przez Amerykańskie Centrum Kontroli i Perwencji Chorób (CDC).

Niewiele jeszcze wiadomo o tym, dlaczego organizm reaguje tak gwałtownie podczas kontaktu z niektórymi produktami spożywczymi. Niektórzy sugerują, że genetycznie modyfikowane organizmy (GMO) mogą być jednym z czynników powodujących ten problem. Importowane geny, pochodzące z roślin mogą być obce dla organizmu ludzkiego, a zatem mogą spowodować reakcje alergiczną.

Ludzkie systemy immunologiczne są przystosowane do tego, by atakować obce ciała, czyli bakterie i wirusy. Jednak w sytuacji gdy spożywa się modyfikowaną żywność, te reakcje mogą zostać stłumione i bezpośrednio wydalać pokarm. Taka reakcja znana jest jako „tolerancja pokarmowa”. W przypadku braku równowagi tych dwóch zjawisk w organizmie, występuje właśnie alergia pokarmowa.

Naukowcy poszukali rozwiązania w probiotykach. Według badaczy z Uniwersytetu z Chicago, probiotyki mogą być skuteczną bronią w walce z alergią pokarmową. Naukowcy odkryli, że po wprowadzeniu specjalnej klasy bakterii jelitowych o nazwie Clostridium, organizm zmniejsza wrażliwość na alergeny, co sugeruje, że probiotyki mogą być przełomowe w leczeniu alergii pokarmowych.

W trakcie eksperymentu, badacze sprawdzali tę teorię na myszach, które zostały urodzone i wyhodowane w sterylnych warunkach - bez żadnych mikroorganizmów i bakterii. Myszy cierpiały na alergię pokarmową, która dotyczyła również orzeszków ziemnych. Leczone były jak niemowlęta, podawano im probiotyki, które miały ograniczyć działania alergenów.

W wynikach okazało się, że po przyjmowaniu probiotyków, pojawiła się silna odpowiedź immunologiczna, która wytwarzała przeciwciała na odpowiednim poziomie mogącym zapobiec wystąpieniu reakcji alergicznej.

Badania wymagają jednak dalszych analiz, gdyż  jeszcze się nie zakończyły. Naukowcy muszą sprawdzić, jak zakończy się suplementacja oraz jakie będą dalsze skutki tego eksperymentu.

Opracował: Damian Nowaczek