Praktyka coraz powszechniejsza pośród studentów i tzw. clubbersów. Aż ¾ z nich pije mieszanki alkoholu i napojów energetyzujących. A jednak praktyka ta wydaje się bardzo szkodliwa dla zdrowia, jak wynika ze słów prof. Millera z University of Deakin w Australii.
W artykule opublikowany w British Medical Journal podkreśla on, że komunikaty naukowe i medyczne wokół napojów energetyzujących i alkoholu często są fałszywe.
W trakcie konferencji naukowej w Australii, czterech z pięciu naukowców, którzy przedstawili swoje pozytywne badania na ten temat, otrzymało wsparcie finansowe od... Red Bull – jak wyjaśnia prof. Miller.
Jego zdaniem badania te są źle udokumentowane, a także oparte na mało wiarygodnych danych. Prace przeprowadzone w laboratorium bowiem nie odzwierciedlają normalnego użycia tych napojów w świecie rzeczywistym.
Zobacz również:
Naukowcy przestudiowali skutki tej mieszanki, ale z małą dawką alkoholu i w oparciu o konsumpcję tylko jednej porcji napoju energetyzującego.
Natomiast badania naukowe, odnoszące się do zachowań ludzi pijących tego typu mieszanki, ujawniają, że osoby te najczęściej piją duże ilości alkoholu, są agresywne, mogą się ranić oraz mają tendencje do prowadzenia samochodu pod wpływem alkoholu.
Ostatnie badanie ujawniło w dodatku, że napoje energetyzujące zawierają za dużo kofeiny.
Amerykański magazyn Consumer Reports przetestował 27 marek napojów energetyzujących, takich jak Red Bull, Rockstar, Starbucks Double Shot.
Analizy pozwoliły stwierdzić, że zawartość kofeiny w tych napojach mieści się w granicach od 6 do 242 miligramów na porcje. Dla porównania – jedna filiżanka 236 ml kawy zawiera około 100 miligramów kofeiny.
A lekarze zalecają – jak przypomina Consumer Reports - nieprzekraczanie 400 mg kofeiny dziennie. Taka ilość jest najlepsza dla zdrowia.
Komentarze do: Alkohol i napój energetyzujący – zagrożenie dla zdrowia