21 września obchodziliśmy 20 Światowy Dzień Walki z Chorobą Alzheimera. Ta patologia neurodegeneracyjna oznacza progresywną utratę synaps i neuronów w mózgu, co przekłada się na deficyt poznawczy i głównie problemy z pamięcią. Od lat stanowi też przedmiot licznych badań naukowych, ale ciągle jest dość tajemnicza.
Na przykład – nie znamy jej dokładnych przyczyn. Naukowcy przypuszczają, że w grę wchodzi tutaj czynnik genetyczny, którego wpływ może być osłabiony przez higienę życia.
W mózgach chorych stwierdza się też złogi protein beta-amyloidowych, tworzących to, co znamy pod nazwą płytek starczych. Ale nie wiadomo, czy te beta-amyloidy są przyczyną czy konsekwencją choroby.
Nowe badanie, opublikowane w Science, pokazuje teraz, że złogi te przyczyniają się do niszczenia synaps, czyli połączeń nerwowych.
Carla Shatz z Stanford University od lat pracuje nad proteiną zwaną PirB, występującą u myszy. Wcześniej uważano, że występuje ona jedynie w układzie odpornościowym, ale ostatnio znaleziono ją też na powierzchni neuronów, w pobliżu synaps.
Stanowi ona hamulec, nie pozwalający połączeniom nerwowym na ustanowienie zbyt silnych połączeń przy każdej nowej stymulacji i w ten sposób zapobiega hiperpobudzeniu, które prowadzi przede wszystkim do padaczki.
Zobacz również:
- Choroba Alzheimera
- Alzheimer - czy mnie to także grozi?
- Granat może spowolnić postęp Parkinsona i Alzheimera?
- Dieta, która może obniżyć ryzyko Alzheimera
- Jak rozpoznać objawy choroby Alzheimera?
- Diagnozowanie Alzheimera. Tak, ale kiedy?
- Czy istnieją leki na chorobę Alzheimera?
- Czy rak skóry może wiązać się ze zmniejszonym ryzykiem choroby Alzheimer'a?
Okazało się też, że myszy genetycznie zmutowane w kierunku objawów podobnych do choroby Alzheimera u ludzi, nie mają tej plastyczności synaptycznej. Czy więc PirB miałaby tu jakąś rolę do odegrania?
W nowym badaniu naukowcy stworzyli mysz noszącą dwa ludzkie geny predysponujące do Alzheimera oraz z wygaszonym genem źródłowym dla proteiny PirB. Stwierdzono u niej złogi płytek starczych w wieku dorosłym, ale bez objawów zaburzeń kognitywnych.
Rezultaty testów pamięciowych okazały się takie same jak testy myszy z grupy kontrolnej. Elastyczność synaps także była taka sama.
Naukowcy wykazali, że beta-amyloidy są toksyczne, zanim jeszcze stworzą płytki starcze. Na początku mają postać wolną, później gromadzą się w małe grupy zwane oligormerami. Na tym etapie są rozpuszczalne i swobodnie przemieszczają się w mózgu.
Poza tym mają wysoką zgodność z PirB. Kiedy wiążą się z tą proteiną, powodują kaskadę wydarzeń, która prowadzi do osłabienia, a następnie do zniszczenia połączeń synaptycznych. Człowiek nie syntezuje proteiny PirB, ale ma jej odpowiednik – LilrB2.
Autorzy badania przeprowadzili eksperyment na ludzkiej tkance nie produkującej tej proteiny i okazało się, że synapsy były zdrowe. Pozostaje jeszcze przeprowadzić kolejne badania, aby przekonać się, czy te odkrycia przyczynią się do opracowania skutecznych leków przeciwko chorobie Alzheimera.
Komentarze do: Alzheimer: kolejne przełomowe odkrycie