Hej dziewczyny (dot. osob zdiagnozowanych)potrzebuje waszej pomocy, pisze prace mgr na temat zaburzen odzywiania. Jezeli ktoras z was mialaby ochote odpowiedziec na kilka prostych pytan to prosze o kontakt.
D omkka22-11-2008 17:33
Cześć:)
Mam na imię Dominika. Przypadkiem trafiłam dzisiaj na tą stronę i zobaczyłam Twojego posta. Pomyślałam, że skoro można pomóc to czemu nie. Leczę się od prawie 2 lat, a choruje na bulimie... to trochę ciężko jednoznacznie stwierdzić bo sama nie pamiętam jak to się zaczęło wydaje mi się że to było jakoś jak szłam do drugiej gimnazjum w wakacje, teraz mam prawie 18 lat jestem w drugiej liceum. Nie wiem co mogłabym jeszcze ważnego powiedzieć w tej sprawie. Moje pierwsze spotkanie z lekarzem zainicjowane przez rodziców to było w czerwcu 2006r. z psychiatrą wtedy doktorka przepisała mi psychotropy nie pamiętam jak się nazywały- Senorlim czy jakoś tak. Nie najlepiej się po nich czułam oczywiście po jakimś czasie zażywania ich byłam cała osłabiona i brakowało mi chęci do życia, chociaż patrząc teraz na tamto to wydaje mi się że gdybym nie odstawiła ich za zgodą lekarza to może wtedy bym się wyleczyła, te leki znaczne obniżały apetyt i pokusie myślenia o jedzeniu. Później w marcu 2007 rozpoczęłam terapie z psychologiem która nadal trwa. Jeśli mogłabym jakoś pomóc to z miłą chęcią podzielę się swoją wiedzą. Staram się jak mogę ale choroba jest momentami silniejsza ode mnie, tu już nawet nie chodzi tylko o mnie ale o miliony dziewcząt które tak jak ja się borykają z tą chorobą, a co gorsza w zawrotnym tempie się rozszerza. Jak będę mogła kiedyś coś w tym kierunku zrobić aby pomóc takim osobą to na pewno to zrobię, ale najpierw muszę zacząć od siebie.
Pozdrawiam Dominika:)
Ankieta
Hej dziewczyny (dot. osob zdiagnozowanych)potrzebuje waszej pomocy, pisze prace mgr na temat zaburzen odzywiania. Jezeli ktoras z was mialaby ochote odpowiedziec na kilka prostych pytan to prosze o kontakt.
Cześć:)
Mam na imię Dominika. Przypadkiem trafiłam dzisiaj na tą stronę i zobaczyłam Twojego posta. Pomyślałam, że skoro można pomóc to czemu nie. Leczę się od prawie 2 lat, a choruje na bulimie... to trochę ciężko jednoznacznie stwierdzić bo sama nie pamiętam jak to się zaczęło wydaje mi się że to było jakoś jak szłam do drugiej gimnazjum w wakacje, teraz mam prawie 18 lat jestem w drugiej liceum. Nie wiem co mogłabym jeszcze ważnego powiedzieć w tej sprawie. Moje pierwsze spotkanie z lekarzem zainicjowane przez rodziców to było w czerwcu 2006r. z psychiatrą wtedy doktorka przepisała mi psychotropy nie pamiętam jak się nazywały- Senorlim czy jakoś tak. Nie najlepiej się po nich czułam oczywiście po jakimś czasie zażywania ich byłam cała osłabiona i brakowało mi chęci do życia, chociaż patrząc teraz na tamto to wydaje mi się że gdybym nie odstawiła ich za zgodą lekarza to może wtedy bym się wyleczyła, te leki znaczne obniżały apetyt i pokusie myślenia o jedzeniu. Później w marcu 2007 rozpoczęłam terapie z psychologiem która nadal trwa. Jeśli mogłabym jakoś pomóc to z miłą chęcią podzielę się swoją wiedzą. Staram się jak mogę ale choroba jest momentami silniejsza ode mnie, tu już nawet nie chodzi tylko o mnie ale o miliony dziewcząt które tak jak ja się borykają z tą chorobą, a co gorsza w zawrotnym tempie się rozszerza. Jak będę mogła kiedyś coś w tym kierunku zrobić aby pomóc takim osobą to na pewno to zrobię, ale najpierw muszę zacząć od siebie.
Pozdrawiam Dominika:)
Polecamy:
Anoreksja - choroba czy styl życia?
Jak rozpoznać anoreksję i bulimię?
Czy anoreksję można wyleczyć?
Produkty, które hamują apetyt
Jak schudłam 20 kg w 4 miesiące?
Jak ograniczyć słodycze?
Jak utrzymać wagę?
Ocet jabłkowy a odchudzanie