Wobec bierności Ministerstwa Zdrowia w odniesieniu do zapisów przyjętej w pośpiechu przez sejm poprzedniej kadencji ustawy refundacyjnej Federacja Porozumienie Zielonogórskie apeluje do Ministra Zdrowia o podjęcie niezwłocznych działań zmierzających do rozwiązania istniejącej sytuacji poprzez:
1. Doprowadzenie do jak najszybszego wydania ubezpieczonym wiarygodnych dokumentów pozwalających na potwierdzenie ich prawa do świadczeń w ramach NFZ;
2. Do czasu realizacji pkt. 1 wykreślenia z aktualnie obowiązujących przepisów wszelkich zapisów pozwalających na karanie świadczeniodawców i lekarzy za wystawienie recept „osobom nieuprawnionym”.
Biurokratyczny obowiązek nałożony na lekarzy i świadczeniodawców, zgodnie z obowiązującym prawem powinien być dawno zrealizowany przez urzędników ministerstwa zdrowia, którzy od blisko 10 lat nie potrafili wydać Obywatelom RP kart ubezpieczenia zdrowotnego. Dzisiaj skutki tego zaniedbania próbuje się przerzucić na świadczeniodawców i lekarzy.
Zobacz również:
- Czy wykonanie zabiegu leczniczego bez zgody pacjenta jest przestępstwem?
- Dramat na Podkarpaciu. Wypisany z dwóch szpitali mężczyzna zmarł na sepsę [wideo]
- Z humorem przeciwko nadużyciom lekarzy
- Pacjencie! Czy wiesz jakie prawa Ci przysługują?
- Opieka w domu: @lvp, przypadek naprawdę pojedynczy?
- Lekarze przekazujący złe wiadomości są odbierani jako mający mniej współczucia
- Leki na kredyt
- Jeżeli Twój lekarz jest zdrowy – Ty pewnie też jesteś!
- Efektem tych działań jest przekształcenie pracowników ochrony zdrowia w urzędników, którzy wykonywać będą zadania przypisane w Państwie innym podmiotom – dodaje Pacholicki. - Zamiast skupić się na leczeniu będziemy weryfikować prawo do świadczeń i dociekać czy okazany dokument jest prawdziwy czy nie.
- Z obserwacji FPZ i rozmów z przedstawicielami środowiska medycznego wyłania się obraz coraz większego lęku przed wypisaniem recepty refundowanej – mówi Krzysztof Radkiewicz wiceprezes FPZ - Być może jest to zamierzony i pożądany przez twórców ustawy efekt, niestety przełoży się on negatywnie na pacjentów, którzy utracą zaufanie do lekarzy i do państwa.
Obawiając się o bezpieczeństwo swoich praktyk od 1 stycznia 2011 r. lekarze będą wypisywać leki zarejestrowane w odpłatności 100% a do minimum ograniczać wypisywanie leków refundowanych.
- Sytuacja, w której priorytetem staje się kwestia administracyjna powoduje, że lekarz staje się urzędnikiem, a pacjent petentem – mówi Jacek Krajewski. - Pogłębi to i tak obserwowany proces odhumanizowania relacji lekarz – pacjent. Federacja PZ wyraża sprzeciw wobec takich skutków nieudanej ustawy.
Komentarze do: Apel Federacji Porozumienie Zielonogórskie