Drugie badanie dotyczące ptasiej grypy, wcześniej uznane za zbyt ryzykowne do opublikowania, ukazało się we wtorek, kładąc kres debatom, które podnosiły kwestie obaw przed terroryzmem oraz strachu przed śmiertelną epidemią w skali światowej.
Obydwa wspomniane badania opisują proces stworzenia szczepu wirusa ptasiej grypy, który potencjalnie mógłby być przenoszony drogą powietrzną na ludzi. Badacze uważają, że wyniki mogą pomóc odnaleźć taki szczep wirusa w naturze.
W grudniu zeszłego roku, urzędnicy federalni w USA poprosili naukowców, by nie publikowali szczegółów swej pracy, która identyfikuje mutacje genetyczne użyte do stworzenia niebezpiecznego szczepu.
Ostrzegali, że prace mogłyby wskazać terrorystom sposób stworzenia broni biologicznej.
Doprowadziło to do powszechnej - nie tylko wśród naukowców - debaty, w której wielu z nich argumentowało, że dzielenie się wynikami badań z innymi jest kluczowe dla zniwelowania ryzyka grypy.
Obydwa zespoły, które przeprowadzały kontrowersyjne badania, ostatecznie przedstawiły skorygowaną wersję prac amerykańskiemu departamentowi ds. bezpieczeństwa biologicznego.
Zobacz również:
Argumentowali, że skoncentrowali się raczej na znaczeniu odkryć dla zdrowia publicznego niż szczegółach eksperymentu.
Według dr Anthony’ego Fauci, dyrektora Międzynarodowego Instytutu Alergii i Chorób Zakaźnych, korzyści płynące z udostępnienia nowych prac „znacząco przewyższają ryzyko.”
Bioetyk Art Caplan stwierdza: powolne postępowanie, blokujące opublikowanie prac dotyczących niebezpiecznych informacji w medycynie i nauce, jest bezsensowne.
Do momentu, gdy prace będą gotowe do opublikowania w poważnym czasopiśmie, ich zawartość zaistnieje w emailach i na stronach internetowych, skąd z łatwością może zostać odzyskana przez hakerów, którzy naprawdę będą chcieli znać szczegóły. Jeżeli cenzura ma być bronią przeciwko niewłaściwemu wykorzystywaniu niebezpiecznej wiedzy, musi ona zaistnieć o wiele wcześniej w procesie badawczym - i o wiele szybciej, dodaje Caplan.
Obydwie prace badały zdolność zmodyfikowanych wirusów ptasiej grypy do rozprzestrzeniania się w powietrzu wśród fretek, z których żadna nie zmarła z powodu infekcji.
Praca Fouchiera opisuje, że wirus może się rozprzestrzeniać dzięki zaledwie 5 konkretnym mutacjom.
Eddy Holmes z Penn State University, który badał ewolucję wirusów grypy, ale nie brał udziału w badaniach Fouchiera ani Kawaoka, uważa, że te badania prezentują pierwsze dobre dowody eksperymentalne, dotyczące sposobu w jaki wirus ptasiej grypy może mutować, aby łatwiej rozprzestrzeniać się wśród ludzi.
Te badania są „użytecznym punktem odniesienia” dla studiujących to zagadnienie, ale nie są one ostateczną odpowiedzią.
Komentarze do: Badania dotyczące ptasiej grypy ujawnione po debacie nt. terroryzmu