W badaniach prowadzonych na osobach o dużym ryzyku zachorowania na zwyrodnienie plamki żółtej (AMD), do znanej już formuły, skutecznej w zmniejszaniu ryzyka rozwoju choroby, dodano karotenoidy – luteinę i zeaksantynę oraz kwasy tłuszczowe omega-3 (DHA i EPA). Jak się okazało, nowe składniki wcale nie polepszyły działania poprzedniego zestawu.
Zwyrodnienie plamki żółtej, związane z zaawansowanym wiekiem, jest główną przyczyną utraty wzroku w krajach rozwiniętych (w Stanach Zjednoczonych odpowiada za połowę przypadków ślepoty).
W 2004 roku 10 milionów osób cierpiało na AMD, w tym 2 miliony przypadków było w zaawansowanym stanie, bez szans na wyleczenie.
Autorzy badań ostrzegają, że jeśli tendencje się nie zmienią, w ciągu następnych dwudziestu lat liczba chorych podwoi się, co będzie skutkowało znacznym obciążeniem dla gospodarki.
Jak pokazały badania, suplementy diety zawierające witaminy C i E (antyoksydanty), beta karoten oraz cynk – zestaw polecany przez Age-Related Eye Disease Study (AREDS) - hamują rozwój choroby. Przy pomocy analizy danych zaobserwowano, że podobne działanie może wywołać zwiększenie w diecie ilości luteiny, zeaksantyny oraz kwasów tłuszczowych DHA i EPA.
Emily Y. Chew z National Eye Institute i National Institutes of Health badała, czy dodawanie luteiny z zeaksantyną albo DHA z EPA lub wszystkich tych składników do zestawu wymienionego wcześniej, zalecanego przez AREDS, może zredukować ryzyko rozwoju zwyrodnienia plamki żółtej.
Zobacz również:
Drugorzędnym celem badań było zmniejszenie dawek beta karotenu i cynku, uważanych za szkodliwe, w zestawie AREDS.
Końcowa faza badań była przeprowadzona na ponad czterech tysiącach pacjentów w wieku od 50 do 85 lat, zagrożonych rozwinięciem się AMD do zaawansowanego stadium.
Uczestnicy badań otrzymywali luteinę z zeaksantyną lub DHA z EPA albo wszystkie wymienione składniki, a część z nich zamiast suplementów otrzymywała placebo. Wszyscy zostali również poproszeni o przyjęcie zestawu składników proponowanego przez AREDS w różnych wariantach – niezmienionego, ze zmianami poczynionymi w czasie badań lub ze zmniejszoną ilością cynku i beta karotenu.
1608 pacjentów doświadczyło pogorszenia stanu AMD do końca trwania badań.
Naukowcy stwierdzili, że prawdopodobieństwo rozwoju choroby do stanu zaawansowanego w ciągu pięciu lat wyniesie:
- 31% dla placebo,
- 29% dla luteiny z zeaksantyną,
- 31% dla DHA z EPA
- i 30% dla zestawu luteina, zeaksantyna, DHA i EPA.
Jak widać, w porównaniu z placebo różnica w wynikach jest niewielka.
Autorzy badań piszą również, że wyeliminowanie lub obniżenie dawki cynku nie wywołało wyraźnego efektu.
Żaden ze składników nie spowodował pogorszenia wzroku u pacjentów.
Po analizie wyników badań, naukowcy dopuszczają możliwość, że zostały podane niewystarczające dawki substancji lub kuracja trwała zbyt krótko. Rozważana jest również hipoteza, że podane pacjentom substancje po prostu są nieskuteczne w hamowaniu rozwoju AMD.
Naukowcy dodają również, że biorąc pod uwagę szkodliwość beta karotenu oraz możliwe pozytywne skutki przyjmowania luteiny i zeaksantyny, należy rozważyć włączenie tych dwóch ostatnich karotenoidów do suplementów zalecanych przez AREDS.
Komentarze do: Wpływ suplementów diety na ryzyko rozwoju zwyrodnienia plamki żółtej