Na Uniwersytecie w Północnej Karolinie przeprowadzone badania wykazały, iż ból szyi jest czwartą przyczyną przewlekłej niepełnosprawności. Jak się jednak okazuje, przy dobrze postawionej diagnozie odpowiedni dobór ćwiczeń może zmniejszyć a nawet zniwelować bóle.
Przy pomocy badaczy z Kanady poddano gruntownej analizie dziesięć badań w roku 2008 z randomizacją do leczenia bólów szyi. Na podstawie których udowodniono, że zabiegi powinny być dostosowane do poszczególnych rodzajów bólu. Ćwiczenia powinny być ustalane na podstawie tego, jak silny i długotrwały jest ból.
Badania dwóch różnych grup: cierpiących na lżejszy ból i tych cierpiących na zaostrzony ból na ćwiczenia i ich efekty nie wpływa to, czy zajęcia pacjenci przeprowadzają samodzielnie w domu czy w grupie i pod nadzorem.
Zobacz również:
Łagodniejsze bóle szyi, czyli klasa pierwsza i druga najskuteczniej rozwiążą delikatne masaże i rozciąganie mięśni szyi. Bardzo dobre efekty dają też ćwiczenia wykonywane na zajęciach z jogi.
Pacjenci z łagodnymi i krótkotrwałymi bólami stosujący te metody, przyznają się do znacznej poprawy swojego stanu.
Dla pierwszej i drugiej klasy uporczywego bólu, szczególnie kręgów szyjnych należy wykonywać długotrwałe i nieco trudniejsze ćwiczenia. Trzeba nastawić się na długotrwałą pracę. Należy wzmocnić mięśnie karku, większość pacjentów potwierdza skuteczność ćwiczeń zwanych qigong. W takich przypadkach należy ćwiczyć elastyczność i stosować ćwiczenia wzmacniające.
Przy problemach z bólami szyi każdy lekarz powinien ze swoim pacjentem bardzo dokładnie omówić rodzaj bólu, częstotliwość i falowość występowania do nich dostosować odpowiedni zestaw ćwiczeń.
Sylwia Bredzik
Komentarze do: Badanie podstawą zapobiegania bólom karku