Aż 95% personelu medycznego spotyka się w swojej codziennej pracy z problemem zakażeń szpitalnych – wynika z najnowszego badania świadomości przeprowadzonego przez IQS w ramach programu „Stop Zakażeniom Szpitalnym. Program Promocji Higieny Szpitalnej”.
Pytania dotyczące opinii na temat czynników zwiększających bezpieczeństwo podczas wykonywania zabiegów medycznych zadano lekarzom zabiegowym, anestezjologom oraz pielęgniarkom epidemiologicznym. „Częstość występowania zakażeń szpitalnych jest jednym z podstawowych wyznaczników jakości opieki medycznej, dlatego należy dbać o jak najwyższy poziom wiedzy w tym obszarze” – komentuje dr hab. Małgorzata Bulanda, Prezes Polskiego Towarzystwa Zakażeń Szpitalnych.
Według ustawy zakażenie szpitalne to takie, które wystąpiło w związku z udzieleniem świadczeń zdrowotnych, w przypadku gdy choroba nie pozostawała w okresie wylęgania w momencie udzielania świadczenia albo wystąpiła po udzieleniu świadczenia, ale w okresie nie dłuższym niż najdłuższy okres jej wylęgania. Zakażenia stanowią zagrożenie zarówno dla pacjentów, jaki i personelu medycznego. Ich występowanie często wpływa na pogorszenie przebiegu choroby podstawowej, wydłuża czas pobytu w szpitalu i zwiększa koszty leczenia oraz śmiertelność pacjentów. Dodatkowo oddziałuje też na zdrowie leczących i pielęgnujących pacjentów pracowników opieki zdrowotnej.
Pomimo że przeważająca większość badanych przedstawicieli personelu medycznego w badaniu przeprowadzonym przez instytut IQS określa szpital, w którym pracuje jako bezpieczny, prawie każdy respondent badania deklaruje, że w swojej codziennej praktyce spotyka się z zakażeniami szpitalnymi (95% wskazań). Zdaniem pracowników szpitala przyczyną zakażeń jest przede wszystkim mała liczba personelu oraz niewłaściwy stan techniczny pomieszczeń szpitalnych (te dwie przyczyny wymienia ok. 1/3 respondentów).
Zobacz również:
Nieprzestrzeganie zasad higieny oraz warunki sanitarne w szpitalu znajdują się na 3. i 4. miejscu z kolejno 23 % i 18 % procentami głosów ankietowanych. Niemal połowa badanych wymienia jeszcze inne przyczyny zakażeń szpitalnych, tj. metody leczenia i ich specyfikę czy przyczyny leżące poza wpływem personelu szpitalnego. Tylko co dziesiąty respondent stwierdza, że nie spotkał się w swoim miejscu pracy z przypadkami zakażeń.
Najczęściej wymieniane rodzaje zakażeń to zakażenia miejsca operowanego (73%), układu oddechowego (72%) i moczowego (68%). Wyniki badania sugerują, że najczęstsze rodzaje zakażeń wskazywane przez poszczególne grupy badanych wiążą się ze specyfiką ich pracy: lekarze zabiegowi podają zakażenia miejsca operowanego, anestezjolodzy – zakażenia układu oddechowego, natomiast pielęgniarki epidemiologiczne – zakażenia układu moczowego i zatrucia pokarmowe.
Zdecydowana większość badanych (ponad 94%) zgadza się, że metody takie jak nienoszenie masek chirurgicznych czy brak dezynfekcji i sterylizacji sprzętu mogą zwiększać liczbę zakażeń miejsca operowanego. Najważniejszym jednak działaniem dla ograniczenia liczby zakażeń jest według respondentów przestrzeganie higieny przez personel (98% wskazań). Badani, zapytani o to, czy stosowanie jednorazowych fartuchów chirurgicznych może zmniejszyć liczbę zakażeń, w zdecydowanej większości odpowiadają twierdząco (77%). Niestety, zaledwie niewiele ponad ¼ respondentów deklaruje, że na ich bloku operacyjnym stosuje się wyłącznie jednorazowe fartuchy chirurgiczne.
Zdaniem badanych pielęgniarek epidemiologicznych, lekarzy zabiegowych i anestezjologów czynników, które kształtują poczucie bezpieczeństwa podczas pracy w warunkach szpitalnych jest kilka. „Bezpieczny szpital” to przede wszystkim miejsce, w którym pracuje kompetentny personel (73% respondentów), a wskaźnik zakażeń jest niski (63% respondentów). Charakteryzuje się on też, w opinii respondentów, niskim wskaźnikiem zdarzeń niepożądanych (51%) oraz wysoką dbałością o higienę pracy i czystość (39%).
„Wszystkie te czynniki nie wyeliminują całkowicie zjawiska nieodłącznie związanego z pobytem chorego w szpitalu, jakim są przypadki zakażeń nabytych podczas hospitalizacji. Na występowanie tych zakażeń szpitalnych, których czynnikiem etiologicznym jest własna flora chorego (a te w obecnych czasach dominują), najczęściej nie mamy wpływu. Nie możemy natomiast dopuszczać do zakażeń egzogennych („z otoczenia”) i temu przeciwdziałać poprzez stosowanie odpowiednich zabiegów profilaktycznych, jakimi są niewątpliwie higiena szpitalna, sprzęt i ochrona osobista.”, podsumowuje dr hab. Małgorzata Bulanda.
Komentarze do: Bezpieczny szpital? zakażenia szpitalne oczami szpitalnego personelu medycznego