Blokowanie tętnicy żołądka nową metodą leczenia otyłości?

Zabieg embolizacji tętnicy żołądkowej może okazać się skuteczny jako mało inwazyjna metoda leczenia chorobliwej otyłości - tak wynika ze wstępnych ustaleń amerykańskich specjalistów zajmujących się radiologią zabiegową w centrum medycznym Dayton Interventional Radiology w Dayton, w stanie Ohio.

Embolizacja tętnicy żołądkowej zwykle stosowana jest jako nieoperacyjna metoda zatrzymywania krwotoków poprzez zamykanie światła naczynia krwionośnego. Zabieg polega na wstrzyknięciu do krwiobiegu mikroskopijnych kulek, które dzięki naturalnemu przepływowi krwi przenoszone są do obszaru tętniczego, gdzie następuje blokada krwotoku.

Technika ta nie jest dopuszczona w leczeniu otyłości, ale naukowcom z Dayton udało się uzyskać pozwolenie na wykorzystanie jej w celu badawczym. Pilotażowy eksperyment ma docelowo objąć pięciu pacjentów i zweryfikować czy embolizacja jest w stanie ograniczyć przepływ krwi do żołądka i tym samym zahamować produkcję greliny, nazywanej potocznie „hormonem głodu".

Zbyt wysoki poziom tego hormonu skutecznie utrudnia osobom otyłym przestrzeganie wytycznych diety - tłumaczą naukowcy.

Autorzy eksperymentu, z dr. Mubinem Syedem na czele, mają nadzieję, że w wyniku zablokowania produkcji greliny, utrata apetytu przełoży się na znaczącą utratę wagi u pacjentów mających co najmniej 45 kg nadwagi lub których wskaźnik masy ciała (BMI) wynosi co najmniej 40, co oznacza skrajną otyłość.

Choć chirurgia bariatryczna jest standardem w przypadku bardzo otyłych pacjentów, u których dieta i ćwiczenia nie dają wystarczających efektów, to dr Syed twierdzi, że potrzebna jest nieoperacyjna metoda alternatywna. Zabiegi chirurgiczne wiążą się z ryzykiem, a komplikacje występują u około 10% pacjentów. Są też przypadki, kiedy pacjenci nie chcą poddać się operacji, nawet jeżeli wszystkie inne metody leczenia zawiodły.

Czterech pacjentów biorących udział w eksperymencie miało BMI ponad 40, piąty pacjent nie został jeszcze wybrany.

Efekty embolizacji tętnicy żołądkowej u każdego z uczestników badania były różne. Jedna osoba straciła 23 kg w ciągu dziewięciu miesięcy od zabiegu, u dwóch dwóch pacjentów odnotowano mniejszą utratę wagi. Czwarty pacjent, który dodatkowo choruje na cukrzycę, stracił 12 kg w ciągu trzech miesięcy.

Mimo obiecujących wyników specjaliści ostrzegają jednak, że ta technika nie będzie skuteczna u wszystkich.

Pacjenci z depresją, mają tendencję do jedzenia, nawet jeżeli nie są głodni, więc nich ta metoda się nie sprawdzi - mówi dr Syed. Nie będzie też odpowiednia dla osób, które mają chorobę tętnic lub które wcześniej miały operację by-pass.