"Nie ma żadnych dowodów na to, że wyciąg z konopi indyjskich w leczeniu stwardnienia rozsianego może być skuteczny" – stwierdzają recenzenci w przeglądzie dostępnych analiz opublikowanych w grudniowym numerze Drug i Therapeutics Bulletin (DTB), na temat pierwszego licencjonowanego preparatu zawierającego ekstrakt z konopi indyjskich.
Sativex, preparat podawany w postaci aerozolu na błonę śluzową jamy ustnej, zawiera dronabinol (syntetyczna wersja THC) i kannabidiol (składnik odpowiedzialny za psychoaktywność konopi).
Jest on pierwszym kannbinoidowym ekstraktem z konopi dopuszczonym jako środek w leczeniu skurczów mięśni w stwardnieniu rozsianym. Poza tym Sativex uśmierza bóle neuropatyczne i zmniejsza spastyczność mięśni.
Na stwardnienie rozsiane cierpi około 60000 osób w Anglii i Walii. Szacuje się, że choroba ujawnia się u 1 na 1000 osób.
Wzrost napięcia mięśni lub spastyczność to częste pierwsze objawy, które powodują mimowolne skurcze, bezruch, zaburzenia snu i ból.
Sativex jest przeznaczony do stosowania jako lek "drugiego rzutu" u pacjentów, u których inne metody leczenia zawiodły. Jednak w publikacji Drug and Therapeutics Bulletin pojawia się komentarz, że mimo wstępnych sukcesów leku, jego skutki nie są tak zbawienne, jak mogło się wcześniej wydawać.
Zobacz również:
Złożone kombinacje leków są niezbędne w ograniczeniu objawów spastyczności - lecz te preparaty nie działają skutecznie i mają szereg nieprzyjemnych skutków ubocznych.
Sativex jest wykorzystywany jako lek "drugiego rzutu" u pacjentów, u których inne opcje zawiodły. Według przeglądu DTB dane, na których naukowcy opierają wstępny sukces preparatu, są ograniczone.
Ogólnie rzecz biorąc próby, których wyniki zadecydowały o wprowadzeniu leku w obieg, wskazują małą różnicę pomiędzy pacjentami stosującymi preparat a przyjmującymi placebo.
Poza tym w wielu badaniach, Sativex był stosowany w zbyt krótkim czasie – od 6 tygodni do 4 miesięcy. Dwa z przeprowadzonych badań zawierały zbyt duże dawki leku. Jedno badanie zostało przeprowadzone na zbyt małej liczbie pacjentów.
W trzecim badaniu, w którym zachowano wszystkie proporcje, nie znaleziono żadnych istotnych różnic u osób zażywających Sativex i u osób leczonych placebo.
Autor publikacji zauważa również, że preparat jest stosunkowo drogi – kosztuje około 10 razy drożej niż inne leki stosowane w leczeniu skurczów mięśni.
Według recenzji leku Sativex, reprezentowane dowody są niewystarczające, by uzasadnić jego stosowanie na szeroką skalę. Pojawia się również wniosek, że tego typu ograniczenia utrudniają zastosowanie produktu w praktyce klinicznej.
James Cave, wydawca DTB, podsumowuje że stwardnienie rozsiane jest poważną chorobą, a korzyści ze stosowania Sativexu w leczeniu choroby są zbyt skromne.
red. Justyna Dykas
Komentarze do: Brak dowodów na skuteczność ekstraktu z konopi indyjskich w leczeniu stwardnienia rozsianego