Szukaj

Całkowity zakaz palenia w miejscu pracy?

Podziel się
Komentarze0

Polska 15 listopada dołącza do grupy państw europejskich z całkowitym zakazem palenia w miejscach publicznych, w tym w zakładach pracy. Nowelizacja ustawy powoduje całkowity zakaz palenia w zakładach pracy, środkach pasażerskiego transportu publicznego, szpitalach i ośrodkach zdrowia, przedszkolach, szkołach i uczelniach wyższych, jednoizbowych lokalach gastronomiczno-rozrywkowych, obiektach sportowych, miejscach przeznaczonych do zabaw dzieci, pomieszczeniach obiektów kultury i wypoczynku oraz na przystankach.


Co z palaczami w firmie?


Nowe prawo nałoży całkowity zakaz palenia w zamkniętych obiektach miejsca pracy. Jeśli palacz zastosuje się do przepisu i w ciągu dnia pracy nie zapali, można powierzchownie stwierdzić, że jego palenie nie ma wpływu na czas i jakość jego pracy. Niestety, Ci którzy palą, wiedzą jak ciężko wytrwać bez papierosa właśnie wtedy gdy nie można, lub nie ma się co zapalić. A to bezpośrednio negatywnie wpływa na koncentrację,  kreatywność, wydajność, dokładność, dyscyplinę i bezpieczeństwo pracy. Można zbyć problem, nie tworząc palarni i skłaniając tym samym palących pracowników do palenia poza budynkiem, jednak widok palaczy przed wejściem do budynku niestety nie przysparza firmie prestiżu. Niektórzy pracodawcy przymykają oko na palenie w miejscach nawet do tego nie przeznaczonych, np. w ciągach komunikacyjnych. Owszem, jest to niezgodne z prawem, ale przynajmniej nie kosztuje dodatkowo pracodawcy, jednak według nowej ustawy właściciel miejsca w którym zostanie złamany zakaz palenia, zapłaci czterokrotnie wyższą karę niż sam palacz.

Czy palarnie konieczne?


W świetle nowelizacji ustawy, dobrą wolą pracodawcy jest utworzenie palarni, ta jednak jest kosztowna. Musi być specjalnie na ten cel wydzielonym pomieszczeniem, spełniającym określone warunki i wyposażonym w urządzenia klimatyzacyjne i wentylacyjne.  Jest to kosztowna inwestycja – bogate firmy mogą sobie na nią pozwolić. W innych pracownicy w zasadzie nie mają wyboru, muszą opuścić budynek i zapalić papierosa na zewnątrz, co czynią niezależnie od warunków atmosferycznych.

Koszt zatrudnienia palącego pracownika


Niezależnie czy palacz spędza czas w palarni czy przed wejściem do budynku – cały czas istnieje problem strat firmy związanych z utraconym czasem pracy. Koszty związane z opuszczeniem na ok. 10-15 minut miejsca pracy przy każdym wypalonym papierosie są ogromne (5 papierosów to ok. 1 godziny dziennie spędzonej przez pracownika na paleniu, za którą płaci pracodawca). Jeśli pozwala się pracownikowi na wychodzenie na papierosa, pod warunkiem, że ten czas odpracuje, takie działania są w zasadzie niezgodnie z prawem, chyba że za nadgodziny pracownik otrzyma dodatkowe wynagrodzenie. Z takim procederem mają kłopot zwłaszcza przedsiębiorstwa, których kadra posługuje się kartami wejścia-wyjścia. Jeśli pracownik jest na etacie 40-godzinnym czasem pracy, nie może zostawać po godzinach, bez otrzymywania dodatkowej zapłaty. Co więcej, nadgodziny kosztują pracodawcę drożej, więc i tak gdyby uczciwie postępował, straciłby na zatrudnianiu palaczy. Skutkuje to wychodzeniem na papierosa bez odbijania karty, czyli średnio dodatkową godziną relaksu dziennie, której nie mają niepalący.


Konflikt wokół przerw na papierosa

Niepalący pracownicy pracują średnio o jeden miesiąc więcej, otrzymując takie samo wynagrodzenie (czas „wypalany” to ok. 21 dni w roku – 5 papierosów dziennie po 10 min.- za który płaci pracodawca). W czasie, gdy ich kolega czy koleżanka z sąsiedniego biurka „relaksuje się na dymku” i „buduje więzi nieformalne” w palarni – niepalący pracownik musi niejednokrotnie odrywać się od swojej pracy, aby odebrać telefon i wyjaśnić klientowi – że X jest niestety na spotkaniu i będzie za 10 min. Jest to frustrujące dla niepalących, którzy coraz częściej czują się dyskryminowani.


Działania pracodawcy

Wyposażenie siedziby firmy w palarnie jest kosztowne, a w żadnym razie nie rozwiązuje problemu,  podobnie jak wprowadzany zakaz palenia, więc  niektórzy pracodawcy szukają rozwiązania problemu palenia w ich przedsiębiorstwach. Niestety lekarze niewiele im mogą doradzić. Nikotynowa terapia zastępcza – plastry, gumy do żucia, pastylki etc,  nie tylko nie rozwiązują głównego problemu palacza, jakim jest uzależnienie psychiczne, ale, jako że zawierają nikotynę, podtrzymują wręcz uzależnienie fizyczne, ponieważ stosowanie ich to w istocie podawanie inną drogą substancji, od której palacz chce się uniezależnić.  Motywowanie do rzucenia palenia poprzez wypłacanie premii wyłącznie niepalącym nie jest także rozwiązaniem. Większość palaczy znajduje w sobie wiele powodów dla których warto rzucić, lecz jednak z jakichś powodów im się to nie udaje. Fakt, że będą jeszcze finansowo dyskryminowani, nie wpłynie na ich powodzenie w rzuceniu palenia.

Warto pomyśleć nad wsparciem palących pracowników w rzuceniu palenia, gdyż przynosi to wieloaspektowe korzyści. Pracownik będzie zdrowszy, rzadziej skorzysta ze zwolnienia chorobowego lub szybciej z niego powróci (u palaczy okres rekonwalescencji jest dłuższy). Nie będzie poświęcał czasu na wychodzenie na papierosa, nie będzie powodował zagrożenia paląc w miejscu do tego nie przeznaczonym. Z badań wynika, że zdecydowana większość palaczy podejmowała już próby rzucenia nałogu, jednak sobie z tym nie radzą. Sama świadomość szkodliwości palenia i tego, że jest ono niepożądane w pracy i domu, miejscach publicznych itd. nie wystarcza.

Na polskim rynku pojawiła się alternatywa, jaką jest seminarium rzucania palenia metodą Allena Carra, dzięki której aż ponad 52% uczestników rzuca trwale palenie (wynik po roku od udziału w sesji, badania przeprowadzone przez Uniwersytet Medyczny w Wiedniu). Podczas tego spotkania terapeuta Allena Carra wyjaśnia działanie pułapki nikotynowej i dostarcza wiedzy o faktycznych motywach trwania w nałogu i mitach temu towarzyszących. Metoda jest opatentowana i skutecznie wykorzystywana na świecie przez renomowane przedsiębiorstwa, które już dostrzegły istotę problemu. W ten sposób problem może by stopniowo minimalizowany – będzie coraz mniej palaczy w firmie.

Komentarze do: Całkowity zakaz palenia w miejscu pracy?

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz