Chciałam was ostrzec!

chciała bym ostrzec inne dziewczyny. w wieku 16 lat zaczełam sieodchudzać. wtedy myślałam ze moge nad tym zapanować. najpierw sie objadałam a potem szłam do wc i powodowałam wymioty, to jest nic dobrego. teraz mam 17 lat i przyznaje że jestem chora. tylko że nie ma osoby która by mi pomogła. rodziców nie obchoodze. uważają mnie za niepotrzebną i traktóje jakbym zmarnoała im życie. potrzebuje pomocy.

mam 16 lat...od pewnego czasu zaczełam się odchudzać,prowokując wymioty i ograniczając posiłki...nie chcę zachorować ale czuje ze juz w to popadam chociaz wszystkim mowie że ze mna wszystko ok,że dam sobie rade,ale musze zrzucić tylko parę kilo wsydzę sie juz swojego ciała,chociaż zawsze byłam bardzo szczypła...;/

wiem co czujess w podobnym wieku mnie to spodkalo, tez zaczelam tak jak ty i myslalam ze nad tym panuje niestety tak nie bylo,bulimia powoli przejmowala kontrole nad moim zyciem. Teraz mam 19 lat od trzech lat probuje sama walczyc i po jedzeniu nie isc do wc niestey nie daje rady wytrzymuje najdluzej 3 dni od nowa sie zaczyn. Chciala bym sie leczyc powiedziec o tym komus , ale zbyt bardzo boje sie reakcji bliskich. Sama musze sobie jakos z tym poradzic, tylko nie wiem jak i czy dam rade:(

Mam 21 lat moja dziewczyna 19 podejrzewam że cerpi na bulimię nie wiem za bardzo jak to sprawdzić. WIEM że potrafi nic nie jeśc kilka dni ale nie wiem czy sie objada i powoduje wymioty. Pomóżcie bardzo się o nią martwie

hmm... jestem chetna wam pomoc... sama to wszystko przeszlam i wyleczylam sie z bulimi... Jezeli chcecie pogadac to moj adres dina3112@op.pl mozecie sie odezwac... Pozdrawiam :*