Cholera na Haiti: ponad 250 zgonów

Po epidemii cholery w Kamerunie tego lata, teraz przyszła kolej na wyspę Haiti, która jeszcze do tej pory jest naznaczona stygmatami zabójczego trzęsienia ziemi z początku tego roku. Haiti teraz jeszcze dodatkowo musi stawić czoła tej okropnej zakaźnej chorobie.

Kilka dni temu, haitańskie władze sanitarne ogłosiły pojawienie się cholery, choroby, która została na wyspie wyeliminowana już 100 lat temu. Według haitańskiego ministra zdrowia publicznego, od 15 października 2010 roku, ponad 3 000 osób zostało hospitalizowanych, a ponad 250 zgonów jest opłakiwanych w tym regionie, który przecież już ucierpiał z powodu pustoszącego trzęsienia ziemi w dniu 12 stycznia 2010 roku.

Stolica Port-au-Prince także została dotknięta 5 przypadkami choroby. Epidemia pojawiła się w regionie Artibonite, na północy kraju, w następstwie złych warunkiów higienicznych, a w szczególności z powodu złej jakości wody pitnej.

Epidemia dziś wydaje się opanowana, jest coraz mniej hospitalizacji, a strefa geograficzna, gdzie można spotkać przypadki cholery, zdaje się być coraz bardziej ograniczona.

Stosowanie się do rygorystycznych zasad higieny

Cholera jest chorobą, która przynosi bardzo szybką śmierć, ponieważ wywołuje ona bardzo gwałtowne biegunki. Biegunkom też towarzyszy ogromne odwodnienie chorego, który może stracić nawet 10% swojej wagi w ciągu zaledwie kliku godzin.

Bakteria, Vibrio cholerae, obecna w wodach użytkowych w strefach zagrożonych, jest odpowiedzialna za tę chorobę. Chorzy mogą być leczeni dzięki antybiotykom, a zakażeń można uniknąć spożywając tylko czystą, zdrową wodę (oczyszczoną), oraz przestrzegając bardzo rygorystycznych zasad higieny. Zestawy higieniczne zresztą już zostały rozdystrybuowane wśród populacji.

Haiti ma więc ogromny problem z powstaniem z kolan po straszliwym trzęsieniu ziemi, nawet mimo obecności pomocy humanitarnej na miejscu. Wyspa, która w dalszym ciągu liczy kilka setek tysięcy uciekinierów w obozach przejściowych, jest teraz zagrożona jeszcze jednym kataklizmem.