A ja myślałm,że jestem sama która ma taki problem.Od 2 lat cierpie na bulimie i nikt o tym niewie.Ukrywam to przed rodzicami bo wiem,że wysłaliby mnie na przymusowe leczenie!!Dlaczego to robie bo czeje wstręt do samej siebie chce byc szczupła i jak narazie mi sie to udaje
~grubasek18-05-2007 19:25
widzisz, ja kilka lat probowałam schudnac, niestety za bardzo lubie jesc:( nigdy nie wytrzymałam dłuzej niz tydzien stosujac diete,wiec zaczełam zwracac wszystko co zjem moze to przyniesie jakies rezultaty.... bo juz chyba nic mi nie pomoze:((((
~dzastina22-05-2007 15:31
Mam 15 lat, 161 cm wzrostu i waze 53 kg:/ staram sie ciagle ograniczyc jedzenie ale mi sie nie udaje... jem i jem. Wczoraj postanowilam zwracac to co zjadlam. :/ mam nadzieje ze mi sie uda zrzucic troche kg
~bin23-05-2007 17:06
choruje od jakiegos roku na bulimie. nie licze. to sie dzieje. matka podejrzewa. patrzy przez palkce. zazwyczaj najblizsi myslac ze wszytsko jest w porzadku patrza na wszytsko przez palce nawet jesli cos podejrzewaja. nie rozumiem kompletnie. Czasem nie moge juz wytrzymac, ale nigdy nie przysiegam sobie ze to ostatni raz, mysle tylko ze zaraz bedzie poprostu po sprawie a o jutrze nie mysle. czasem przygotowując sobie jedzenie w trakcie tego 'obsesyjnego zabiegu przyrządzania potraw' mysle dlaczego ja to robie, co mnie do tego pcha, przeciez nie jestem glodna, wiem ze bedzie lepiej kiedy to zwroce, nie lubie tego osobicie mam problemy z przelykaniem posilkow przez częste wymioty i zapalenie przelyku od czasu do czasu. Miewam rowniez dni w ktorych nie mam ochoty na jedzenie a gdy wieczorem cos przekąsze mam niesamowite skurcze w okolicy podbrzusza. Wiem tylko ze zadne mlode zycie nie zasluguje na takie spedzanie kazdego dnnia. tortura. mam 20 lat, 166cm i 53 kg. pozdrawiam cieplo
Chora na bulimię
A ja myślałm,że jestem sama która ma taki problem.Od 2 lat cierpie na bulimie i nikt o tym niewie.Ukrywam to przed rodzicami bo wiem,że wysłaliby mnie na przymusowe leczenie!!Dlaczego to robie bo czeje wstręt do samej siebie chce byc szczupła i jak narazie mi sie to udaje
widzisz, ja kilka lat probowałam schudnac, niestety za bardzo lubie jesc:( nigdy nie wytrzymałam dłuzej niz tydzien stosujac diete,wiec zaczełam zwracac wszystko co zjem moze to przyniesie jakies rezultaty.... bo juz chyba nic mi nie pomoze:((((
Mam 15 lat, 161 cm wzrostu i waze 53 kg:/ staram sie ciagle ograniczyc jedzenie ale mi sie nie udaje... jem i jem. Wczoraj postanowilam zwracac to co zjadlam. :/ mam nadzieje ze mi sie uda zrzucic troche kg
choruje od jakiegos roku na bulimie. nie licze. to sie dzieje. matka podejrzewa. patrzy przez palkce. zazwyczaj najblizsi myslac ze wszytsko jest w porzadku patrza na wszytsko przez palce nawet jesli cos podejrzewaja. nie rozumiem kompletnie. Czasem nie moge juz wytrzymac, ale nigdy nie przysiegam sobie ze to ostatni raz, mysle tylko ze zaraz bedzie poprostu po sprawie a o jutrze nie mysle. czasem przygotowując sobie jedzenie w trakcie tego 'obsesyjnego zabiegu przyrządzania potraw' mysle dlaczego ja to robie, co mnie do tego pcha, przeciez nie jestem glodna, wiem ze bedzie lepiej kiedy to zwroce, nie lubie tego osobicie mam problemy z przelykaniem posilkow przez częste wymioty i zapalenie przelyku od czasu do czasu. Miewam rowniez dni w ktorych nie mam ochoty na jedzenie a gdy wieczorem cos przekąsze mam niesamowite skurcze w okolicy podbrzusza. Wiem tylko ze zadne mlode zycie nie zasluguje na takie spedzanie kazdego dnnia. tortura. mam 20 lat, 166cm i 53 kg. pozdrawiam cieplo
Polecamy:
Anoreksja - choroba czy styl życia?
Jak rozpoznać anoreksję i bulimię?
Czy anoreksję można wyleczyć?
Produkty, które hamują apetyt
Jak schudłam 20 kg w 4 miesiące?
Jak ograniczyć słodycze?
Jak utrzymać wagę?
Ocet jabłkowy a odchudzanie