Clostridium difficile: probiotyki być może pomogą w przeciwdziałaniu infekcjom

Probiotyki być może sprzyjają zmniejszenia liczby przypadków biegunki oraz infekcji wywołanych bakterią Clostridium difficile (C. difficile), u pacjentów, którzy zażywają antybiotyki, według badania chińskich naukowców. Badanie to zostało przeprowadzone na 255 hospitalizowanych pacjentach, którzy byli leczeni za pomocą antybiotyków.

Pacjenci zażywali, jako leczenie prewencyjne przeciwko biegunkom, probiotyki bądź placebo. Naukowcy podzielili uczestników badań na 3 grupy: pierwsza grupa zażywała 2 kapsułki aktywne, w dawkach 100 miliardów CFU dziennie (ang. colony-forming unit albo cfu, jednostka tworząca kolonię). Druga grupa zażywała jedną kapsułkę aktywną oraz jedną kapsułkę placebo w dawdce 50 miliardów CFU dziennie. Trzecia grupa, czyli grupa kontrolna, zażywała 2 kapsułki placebo.

Według rezultatów, występowanie przypadków zakażenia bakterią Clostridium difficile wynosiło 24% u uczestników badania z grupy kontrolnej. U tych uczestników, którzy brali jedną kapsułkę probiotyku, występowanie przypadków zakażenia bakterią Clostridium difficile wynosiło 9,5%. Natomiast jeśli chodzi o grupę, która zażywała 2 kapsułki probiotyku dziennie, występowanie przypadków zakażenia bakterią Clostridium difficile wynosiło jedynie 1,2%.

Generalnie, 44% pacjentów, którzy zażywali placebo, miało biegunkę, w porównaniu do 28% tych pacjentów, którzy zażywali jedną kapsułkę probiotyku dziennie oraz do 15% tych uczestników badania, którzy brali 2 kapsułki probiotyku dziennie. Probiotyki zawierały szczepy bakterii Lactobacillus acidophilus i Lactobacillus casei.

Leczenie probiotykami zostało rozpoczęte w ciągu 36 godzin, które nastąpiły po rozpoczęciu leczenia antybiotykami i trwało jeszcze przez 5 dni po zakończeniu leczenia antybiotykowego. Następnie, pacjentci byli obserwowani przez kolejnych dodatkowych 21 dni.

Od 5% do 25% terapii antybiotykowych wywołuje biegunki, z powodu infekcji układu pokarmowego szkodliwymi bakteriami. W środowisku szpitalnym, chodzi najczęściej o zakażenie bakterią Clostridium difficile. Mimo, że liczba przypadków infekcji bakterią Clostridium difficile wyraźnie się zmniejszyła w miejscach szpitalnych, dzięki regułom higieny bardzo rygorystycznym, jednakże występowanie tych zakażeń pozostaje ciągle chronicznym problemem.