Co to jest ta “żaba w gardle”?

Żaba w gardle, czyli ten nadzwyczajny głos, który brzmi tak ochryple i skrzecząco, znacie to? Kiedy doktor Ramon Franco, dyrektor jednostki laryngologii w Massachusetts Eye and Ear Infirmary w Bostonie słyszy to pytanie, stwierdza, że „żaba w gardle” może oznaczać dwie rzeczy.

Może być to czasowa chrypka, kiedy pacjenci próbują mówić. Albo ludzie mogą się czuć, jakby mieli guzek w gardle – zupełnie tak, jakby próbowali połknąć żabę.

Co jest przyczyną „żaby w gardle”?

Jak wyjaśnia specjalista, istnieją trzy główne przyczyny takiego stanu: wirus, alegria albo refluks. Niezależnie od tego, co powoduje problemy z otwieraniem i zamykaniem strun głosowych, może to obniżyć nasz głos i sprawić, że będzie brzmiał skrzekliwie.

Alergia?

Jeśli chodzi o cierpiących na alergie sezonowe, to właśnie śluz z zatok może spłynąć do gardła i działać jak klin, zakłócają regularne otwieranie i zamykanie strun głosowych. Zmienia to dźwięk naszego normalnego głosu tak, że wydaje się on chrapliwy i napięty. Czasami wystarczy proste usunięcie śluzu z gardła i normalny głos powraca.

Infekcja wirusowa

Z kolei, w czasie infekcji wirusowej, śluz również może zatkać krtań i sprawić, że głos będzie brzmiał szczekliwie.

Nie alergia, nie grypa, więc co...?

Jeśli nie masz sezonowej alergii, nie masz przeziębienia, bólu gardła albo grypy, doktor Franco mówi, prawdopodobnym winnym jest cichy refluks, zwany pod nazwą refluksu gardłowo-krtaniowego (ang. laryngopharyngeal reflux, LPR).

Dzieje się tak, kiedy kwas żołądkowy podchodzi do góry i uderza w dolną część gardła, podrażniając tym samym delikatną krtań. Kiedy zdarza się to mniej niż 50 razy dziennie, jest to normalne zjawisko. Ale jeśli refluks gardłowo-krtaniowy zdarza się częściej, sprowokowany przez takie powszechne czynniki jak ostre przyprawy, ostre jedzenie, alkohol, kofeina, palenie papierosów oraz picie napojów gazowanych, może to bardzo poważnie podrażniać gardło.

Aby więc się bronić przed kwasem żołądkowym, gardło samo z siebie zaczyna się pokrywać płaszczem ochronnym ze śluzu. Ale, jeśli tego śluzu jest za dużo, może to sprowokować nadmierne oczyszczanie gardła, czyli utrzymujący się kaszel, albo słynna „żaba w gardle”.

Przyczyna najgorsza z możliwych – rak

„Żaba w gardle” często jest czasową niedogodnością, która sama przechodzi po wyleczeniu infekcji wirusowej, albo kiedy uśmierzamy objawy alergii sezonowej. Jeśli chodzi o refluks gardłowo-krtaniowy, zmiana diety i zwyczajów życiowych (unikanie ostrych przypraw, rzucenie palenia, unikanie alkoholu i napojów gazowanych) może przynieść ulgę.

Jeśli z kolei chodzi o ten typ „żaby w gardle”, która daje wrażenie guza w gardle, albo, że coś tam zalega, kiedy próbujemy przełykać, co lekarze nazwywają globalnym wrażeniem, doktor Franco twierdzi, iż prawdopodobnie to zapalenie jest tutaj odpowiedzialne.

Zapalenie może być związane z katarem, z refluksem, z wirusową infekcją, z alergią albo z powiększeniem migdałków. Ale, jeśli stale masz chrypkę, albo twój głos brzmi dziwnie przez co najmniej dwa tygodnie, idź do lekarza. Może być to cokolwiek, poczynając od infekcji i polipów tarczycy, kończąc na raku jamy ustnej i gardła. Jeśli naprawdę odkryjesz guz u siebie w szyi, doktor zaleca natychmiastową konsultację z lekarzem, aby dowiedzieć się, co spowodowało obrzęk.