Czerniak - ignorowany zabójca
Polacy to naród o dość jasnej karnacji, dlatego ok. 65% z nas jest w grupie wysokiego ryzyka zachorowania na czerniaka. Jednak aż 75% tej populacji nigdy nie odwiedziło lekarza, aby zbadać się pod kątem nowotworów skóry. Przedstawiamy wybrane wyniki badań opinii publicznej dot. postaw Polaków wobec czerniaka.
Osoby najbardziej narażone na czerniaka to osoby o jasnych blond lub rudych włosach, jasnych oczach
i jesnej cerze, podatnej na oparzenia słoneczne, często piegowatej, z pieprzykami, przebarwieniami
i innymi zmianami skórnymi.
W Polsce ok. 65% osób zalicza się do tej grupy.
Tylko 25% Polaków ma świadomość posiadania na swoim ciele znamienia (pieprzyka, plamki, narośli), które może stanowić potencjalne zagrożenie i być źródłem choroby. Przekonanie o braku takich znamion najczęściej pojawia się w wypowiedziach ludzi młodych (43% nastolatków) oraz osób znajdujących się w złej sytuacji materialnej (42%).
Tylko 14% badanych zdarzyło się (z tego 8% tylko raz w życiu) pójść do lekarza po to, by sprawdzić czy podejrzanie wyglądające znamię jest groźne. Do konsultacji medycznych częściej przyznawali się 40-latkowie (20%), natomiast najrzadziej 20-latkowie (9%), ludzie z wykształceniem podstawowym (8%) oraz znajdujący się w złej sytuacji materialnej (9%). Znamionom na swoim ciele przygląda się (przynajmniej od czasu do czasu) niemal dwukrotnie więcej kobiet (40%) niż mężczyzn (22%), a także częściej są to osoby z wykształceniem wyższym (42%) niż podstawowym (23%). Jednocześnie 39% badanych, którzy mają niepokojące znamię przyznaje, że ogląda je rzadko lub, że w ogóle tego nie robi.
Konsultacje lekarskie
Wbrew oczekiwaniom, na konsultacje medyczne u dermatologa lub chirurga onkologa najczęściej kierowały się nie osoby najbardziej obarczone ryzykiem zachorowania na czerniaka, o jasnej karnacji (23%), lecz osoby o skórze ciemnej, oliwkowej lub brązowej – 44%.
Zobacz również:
Wśród osób, które mają na ciele niepokojące znamię tylko jedna czwarta (26%) była u lekarza, by sprawdzić czy zmiana ta nie jest groźna i aż trzy czwarte (74%) nigdy nie poszło do lekarza, by upewnić się, czy nie są zagrożeni nowotworem skóry. 33% Polaków (w przeliczeniu 10 milionów osób) po obejrzeniu zdjęcia, na którym widoczny był czerniak, nie spieszyłoby się lub w ogóle nie udałoby się do lekarza, aby sprawdzić czy zmiana jest groźna – wynika z badań TNS OBOP.
Wczesna diagnoza vs późne leczenie
Tymczasem, badanie skóry, dające pewność, że pieprzyki na naszym ciele są bezpieczne, wykonywane przez dermatologa lub chirurga onkologa trawa zaledwie kilka minut. Wcześnie wykryty czerniak może być stosunkowo łatwo usunięty chirurgicznie, a szanse na wyleczenie są bardzo duże. Kiedy jednak czerniak jest już zaawansowany, możliwości leczenia są bardzo ograniczone. Pacjenci mogą być poddani chemioterapii i radioterapii. Dziś mamy też do dyspozycji nowoczesne terapie - immunologiczną stymulującą organizm do zwalczania nowotworu oraz celowaną uderzającą bezpośrednio w komórki guza.
Po raz pierwszy od dziesięcioleci mamy dwa leki, które rzeczywiście wydłużają przeżycie pacjentów z bardzo zaawansowanym czerniakiem. Jednak, jak zawsze, im wcześniejsze rozpoznanie choroby, tym większe szanse na spokojną starość. Dlatego, przyglądajmy się skórze swojej i naszych bliskich, odwiedzajmy dermatologa lub chirurga onkologa, aby upewnić się, że nic nam nie grozi, a jeśli interwencja specjalistów okaże się konieczna – nie czekajmy! – zachęca do bardziej odpowiedzialnego traktowania problemu czerniaków prof. Piotr Rutkowski z Kliniki Nowotworów Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaków w Centrum Onkologii – Instytut im. Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, współinicjator Akademii Czerniaka oraz członek jej Rady Naukowej.
Akademia Czerniaka
Akademia Czerniaka jest inicjatywą środowiska medycznego i pacjentów, która ma na celu upowszechnienie wiedzy o czerniaku. Poprzez popularyzację profilaktyki, chce pokazywać skuteczne metody zabezpieczania się przed tym nowotworem skóry oraz prowadzić działania, które zapewnią pacjentom jak najlepszą opiekę w każdym stadium choroby. Głównym organem Akademii Czerniaka jest jej Rada Naukowa, która wspiera merytorycznie wszystkie działania realizowane w ramach Akademii. Patronat nad działaniami Akademii objęły Polskie Towarzystwo Dermatologiczne, Polskie Towarzystwo Onkologii Klinicznej oraz Polskie Towarzystwo Chirurgii Onkologicznej. Partnerami inicjatywy są firmy Bristol Myers-Squibb i Roche.
Badanie opinii
Ogólnopolskie badanie zostało przeprowadzone w dniach 14-17 kwietnia 2011 r. na reprezentatywnej, losowo wybranej grupie 1002 Polaków w wieku powyżej 15 roku życia. Był to cykliczny sondaż wielotematyczny „Omnimas” realizowany za pośrednictwem bezpośrednich wywiadów kwestionariuszowych face-to-face wspomaganych komputerowo (CAPI). Badanie zostało zrealizowane na zamówienie firmy Bristol Myers-Squibb.
Komentarze do: Czerniak - ignorowany zabójca