Powszechnie wiadomo, że nadmierne spożywanie alkoholu szkodzi zdrowiu i prowadzi do uzależnienia. Jednak wielu ludzi nie zdaje sobie sprawy, że alkohol wpływa negatywnie nie tylko na jakość, ale i na długość naszego życia. Potwierdzają to badania niemieckich naukowców.
Według międzynarodowych założeń o osobie uzależnionej od alkoholu można mówić wówczas, gdy przez co najmniej miesiąc wykazuje ona 3 z następujących objawów:
- silna i nieodparta potrzeba spożycia alkoholu,
- fizyczne syndromy odstawienia (np. dreszcze),
- efekt przyzwyczajenia – sięganie po coraz większe ilości alkoholu,
- ukrywanie zainteresowania alkoholem,
- spożywanie alkoholu mimo pojawienia się schorzeń.
W 1996 roku otrzymali oni dane dotyczące zdrowia 4070 mieszkańców Lubeki i okolicznych gmin. Osoby te zostały losowo wybrane przez pracowników biura meldunkowego. Okazało się, że 153 mieszkańców było uzależnionych od alkoholu, a 149 spośród nich obserwowano przez 14 lat. Na tej podstawie naukowcy przeprowadzili szereg ocen i analiz.
Zobacz również:
Lekarze byli zdumieni różnicami, jakie występowały między danymi kobiet a mężczyzn. Wynikało z nich, że alkohol wpływa na kobiety znacznie silniej, przyczyniając się tym samym do większej liczby zgonów. W porównaniu z resztą mieszkańców współczynnik zgonów wśród kobiet uzależnionych od alkoholu był ponad 4-krotnie wyższy, natomiast u mężczyzn – 1,9-krotnie.
- Żadna z uzależnionych od alkoholu zmarłych osób nie przekroczyła średniego wieku 82 lat w przypadku kobiet oraz 77 lat w przypadku mężczyzn, oznajmił kierownik badań Urlich John.
Przedmiotem tych badań był jednak nie tylko alkohol, ale również papierosy. Okazało się, że uzależnienie od alkoholu przyczynia się do skrócenia życia w znacznie większym stopniu, aniżeli palenie papierosów. Bowiem wiele chorób wywołanych uzależnieniem od tytoniu skutkuje śmiercią w wieku przekraczającym 60 lat, w przeciwieństwie do schorzeń związanych z nadużywaniem alkoholu.
Badania obnażyły również liczne wady systemu leczenia uzależnień w Niemczech. W przeciągu 14 lat zaledwie 23% spośród 149 uzależnionych od alkoholu osób wzięło udział w dłuższej terapii odwykowej. Kolejne 6,7% mieszkańców poddawało się wyłącznie odtruciom. Co więcej, osoby, które poddały się leczeniu, nie żyły dłużej od pozostałych.
- Terapie w Niemczech zlecane są zbyt późno, gdy pacjent cierpi już na wiele schorzeń spowodowanych przez alkohol - krytykuje Urlich John, domagając tym samym nowej debaty na temat profilaktyki uzależnień.
Specjaliści uważają, że w Niemczech pije się zbyt dużo alkoholu. Aby temu przeciwdziałać, proponują wprowadzenie zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw, podwyższenie cen czy jeszcze bardziej restrykcyjne kary dla pijanych kierowców.
Autor:
Katarzyna Giętkowska
Komentarze do: Czy alkohol skraca życie?