Czy marihuana uzależnia?

Marihuana uzależnia i tutaj nie ma wątpliwości. Uzależnia przede wszystkim psychicznie. Człowiek na haju jest leniwy, ciągle żyje marzneiami, że coś zrobi, że go stać na wszystko a tak na prawdę siedzi zjarany na ławce i tylko tak marzy. Nie robiąc nic tu i teraz. Każdy dzień tyczy się tylko jednego, zapalić, żeby czuć się fajnie i coś zrobić, jednak nie robi się nic. To wszystko powoduje zamknięty krąg, że żeby było fajnie trzeba zapalić i tak to jest. Potem się okazuje, że bez palenia nie ma co robić i znów trzeba zapalić. W ten sposób uzależnia, zabija kreatywność! To tak naprawdę ryję mózg, ogłupia i otępia, czasem nawet bardzo. Przyprawia też o depresje... Od czasu do czasu zapalić można to nawet wskazane ale jaranie dzień w dzień to dla mnie totalna głupota.