Brazylijskie miasto Rio de Janeiro jest dotknięte historyczną epidemią dengi. Jak do tej pory, wirus spowodował śmierć 13 osób na 64 423 potwierdzone przypadki od początku tego roku. W minionym tygodniu natomiast stwierdzono już 500 nowych przypadków.
Dla porównania, w 2011 roku z powodu dengi zmarło 140 osób.
Denga jest chorobą zakaźną wirusową. Wywołujący ją wirus roznosi się poprzez zarażone i gryzące komary.
Hans Dohman, który jest doradcą ds. zdrowia w radzie miasta, alarmował kilka dni temu tymi słowy: wdrożyliśmy już plan nadzoru epidemii i w dalszym ciągu jeteśmy w stanie alertu.
Specjalista ten dorzucił jeszcze, że liczba nowych przypadków, o których wiedzą miejskie władze zdrowotne, przekroczyła 300 na 100 000 mieszkańców na miesiąc.
W lutym tego roku, brazylijski minister zdrowia Alexandre Padilla oceniał, że miasto Rio de Janeiro jest zagrożone w 2012 roku najgorszą epidemią dengi w całej swojej historii.
Z kolei, informacyjna agencja brazylijska Agencia Brasil podaje, że w ostatnim tygodniu lekarze naliczyli 517 nowych przypadków tej choroby wirusowej. Stan Rio de Janeiro zarejestrował w sumie tego roku już 64 423 potwierdzone przypadki, z czego dwanaście osób zmarło w mieście Rio de Janeiro, a trzynaście w całym tym stanie.
W zeszłym roku, brazylijskie władze zdrowotne zarejestrowały 168 242 przypadki zarażenia dengą, z czego 140 osób zmarło.
Denga, rozprzestrzeniania przez jednego z czterech wirusów przenoszonych przez komara z gatunku Aedes aegypti, powoduje bardzo silną gorączkę, bóle głowy, swędzenie skóry, a także bóle mięśniowe. W stadium bardzo zaawansowanym, denga wywołuje krwotoki oraz w ostatecznym rozrachunku śmierć.
Światowa Organizacja Zdrowia ocenia w swoim raporcie, że ta choroba zakaźna dotyczy od 50 000 000 do 100 000 000 ludzi każdego roku na całym świecie.