Po pierwszym historycznym sztucznej tchawicy w czerwcu 2011 roku, właśnie w Szwecji przeprowadzono drugi przeszczep, posuwający nieco dalej tę technikę – tym razem bowiem, chodzi o zastosowanie nanowłókien. Procedura ta polega na pokrywaniu sztucznego organu komórkami macierzystymi pacjenta.
Jak uważają specjaliści, technikę tę będzie można również zastosować na innych organach, takich jak płuca albo serce.
Pierwsza osoba, która otrzymała sztuczną tchawicę pokrytą komórkami macierzystymi w szwedzkim w szpitalu w czerwcu, ma się dobrze jak do tej pory, i miejmy nadzieję, że się nie jej nie pogorszy. A teraz właśnie, znowu w Szwecji, zrealizowano nowy przeszczep tego samego typu, jak możemy przeczytać w artykule opublikowanym w przeglądzie medycznym The Lancet.
Biorca tchawicy, mężczyzna z Erytrei, trzydziestosześcioletni, ma się dobrze od czterech miesięcy i nawet wrócił już do normalnego życia, wyjaśnił jeden z autorów tej operacji, w przeglądzie brytyjskim, profesor Tomas Gudbjartsson.
Poczynając od 12-godzinnej operacji i po dwóch miesiącach pobytu najpierw w szpitalu, a następnie w centrum rehabilitacji, mężczyzna ten, mąż i ojciec, mógł na nowo podjąć swoje badania w dziedzinie geofizyki na uniwersytecie w Reykjaviku, w Islandii.
Zobacz również:
- W Afryce Południowej miał miejsce pierwszy udany przeszczep penisa
- Nowatorska operacja przeprowadzona w Poslce - wszczepienie pacjentowi więzadła od świni!
- Transplantacja organów: 10 niewiarygodnych historii
- Transplantacja krwi pępowinowej może uratować życie!
- Małoletni, jako dawcy w świetle polskich przepisów transplantcyjnych
- Objawy zapalenia oskrzeli
- Powikłania po zapaleniu oskrzeli
- Spirometria
Równocześnie nowy przeszczep tego samego typu został zrealizowany przez profesora Paolo Macchiarini oraz przez jego zespół ze szpitala uniwersyteckiego Karolinska w Huddinge, blisko Sztokholmu. Pacjentem był 30-letni Amerykanin, który cierpiał, tak jak w pierwszym przypadku, na raka dróg oddechowych.
Technika przeszczepu sztucznych organów przeprowadzana na innych narządach?
Drugi przeszczep posługuje się strukturą złożoną z nanowłókien i w konsekwencji, przedstawia sobą znaczący postęp, w stosunku do pierwszego wynalazku, stwierdza profesor Paolo Macchiarini, jak możemy przeczytać w The Lancet. Aktualnie rozważa się trzeci przeszczep, zrealizowany tę samą techniką (na 13-miesięcznym niemowlęciu z Korei Południowej).
W dalszym ciągu będziemy ulepszać technikę w medycynie regeneracyjnej dla przeszczepów tchawicy. Planujemy ją również rozciągnąć na płuca, na serce oraz na przełyk, dodaje jeszcze profesor Paolo Macchiarini.
Procedura ta polega na syntetycznej strukturze, zrobionej na miarę, do której są wprowadzane komórki macierzyste pacjenta. Dodatkowo, daje ona tę możliwość, iż nie trzeba polegać na dawstwie organów, a dzięki własnym komórkom macierzystym chorych, można uniknąć zjawiska odrzutu przeszczepu.
Technika ta jest radykalnie odmienna od tej, równie innowacyjnej, przedstawionej pod koniec 2010 roku przez zespół chirurgów francuskich, która posługuje się kawałkami skóry oraz żeber chorych w rekonstrukcji tchawicy.
Komentarze do: Drugi przeszczep sztucznej tchawicy przy pomocy komórek macierzystych